Bóg Wszechmogący jest drugim przyjściem Pana Jezusa. Boże owieczki słyszą głos Boży. Gdy czytasz słowa Boga Wszechmogącego, widzisz, że Bóg się pojawił! Zachęcamy wszystkich poszukiwaczy prawdy, aby tu zajrzeli.

-
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Chrystusa. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Chrystusa. Pokaż wszystkie posty

Słowo Boże na każdy dzień | „Boże Dzieło, Boże Usposobienie i Sam Bóg III” | Fragment 78

  


Osąd Jezusa dokonany przez faryzeuszy Mk 3:21-22 A gdy jego bliscy o tym usłyszeli, przyszli, aby go pochwycić. Mówili bowiem: Odszedł od zmysłów. A uczeni w Piśmie, którzy przyszli z Jerozolimy, mówili: Ma Belzebuba i przez władcę demonów wypędza demony.

Jakie są różnice między dziełem osób używanych przez Boga i dziełem przywódców religijnych?

2. Jaka jest różnica między dziełem osób używanych przez Boga i dziełem przywódców religijnych
Wersety biblijne do wykorzystania:
„Wtedy Jezus powiedział do niego: (…) Ja ci też mówię, że ty jesteś Piotr, a na tej skale zbuduję mój kościół, a bramy piekła go nie przemogą. I tobie dam klucze królestwa niebieskiego. Cokolwiek zwiążesz na ziemi, będzie związane i w niebie, a cokolwiek rozwiążesz na ziemi, będzie rozwiązane i w niebie” (Mt 16:17-19).
Biada pasterzom Izraela, którzy sami siebie pasą! Czy pasterze nie powinni paść trzody? Jadacie tłuszcz, okrywacie się wełną i zabijacie tuczne zwierzęta, lecz trzody nie pasiecie. Słabych nie posilacie, chorego nie leczycie, złamanego nie obwiązujecie, spłoszonego nie przyprowadzacie ani zgubionego nie szukacie, ale siłą i okrucieństwem panujecie nad nimi. Tak że rozproszyły się, bo nie było pasterza, i stały się żerem dla wszelkiego zwierzęcia polnego, ponieważ się rozpierzchnęły. Moje owce błąkają się po wszystkich górach i po każdym wysokim pagórku. Moja trzoda rozproszyła się po całej ziemi, a nikt ich nie szukał i nikt o nie nie pytał” (Ez 34:2-6).
Lecz biada wam, uczeni w Piśmie i faryzeusze, obłudnicy, bo zamykacie królestwo niebieskie przed ludźmi. Sami bowiem tam nie wchodzicie ani wchodzącym nie pozwalacie wejść. Biada wam, uczeni w Piśmie i faryzeusze, obłudnicy, bo pożeracie domy wdów i dla pozoru odprawiacie długie modlitwy. Dlatego otrzymacie surowszy wyrok. Biada wam, uczeni w Piśmie i faryzeusze, obłudnicy, bo obchodzicie morza i lądy, aby pozyskać jednego współwyznawcę, a gdy się nim stanie, czynicie go synem piekła dwa razy takim jak wy sami” (Mt 23:13-15).
Ważne słowa Boga:
Dzieło wykonywane przez tego, kogo wykorzystuje Bóg ma na celu współdziałanie z dziełem Chrystusa czy Ducha Świętego. Ten człowiek jest wychowany przez Boga pośród ludzi, jest tam, aby prowadzić wszystkich wybrańców Boga. On także jest wychowany przez Boga, by czynić dzieło ludzkiego współdziałania. Z kimś takim, kto potrafi wykonać dzieło ludzkiej współpracy, można spełnić więcej wymagań Boga wobec człowieka oraz dzieło, które Duch Święty musi wykonać pośród ludzi. Innymi słowy można to ująć następująco: celem Boga w wykorzystaniu tego człowieka jest to, by wszyscy, którzy wyznają Boga, mogli lepiej pojąć wolę Boga i by spełnili więcej z Jego wymagań. Z racji tego, że ludzie są niezdolni do bezpośredniego rozumienia słowa Boga czy Jego woli, Bóg wychował kogoś, kto zostaje wykorzystany do wykonania takiego dzieła. Osoba ta, wykorzystana przez Boga, może być też określona jako medium, poprzez które Bóg prowadzi ludzi, czy „tłumacz”, który prowadzi komunikację między Bogiem a ludźmi. (…) Jeśli chodzi o istotę jego pracy czy kontekstu jego wykorzystania, człowiek, którego wykorzystuje Bóg jest przez Niego wychowany, przygotowany przez Boga do Bożego dzieła i współdziała w dziele samego Boga. Nikt nigdy nie może zastąpić jego dzieła, to ludzkie współdziałanie jest integralne dla boskiego dzieła.
z rozdziału „O tym, do czego Bóg wykorzystuje człowieka” w księdze „Słowo ukazuje się w ciele”
Człowiek wyobraża sobie, że dzieło jest łatwe do wykonania. Na przykład, pastorzy i przywódcy w świecie religijnym polegają na swoich darach i stanowiskach, aby wykonywać swoje dzieło. Ludzie, którzy podążają za nimi przez długi czas, „zarażą się” ich darami i będą pod wpływem ich osobowości. Skupiają się na darach, umiejętnościach i wiedzy ludzi, zwracają uwagę na pewne nadprzyrodzone rzeczy i wiele głębokich nierealnych doktryn (te głębokie doktryny są oczywiście nieosiągalne). Nie koncentrują się oni na zmianie usposobienia ludzi, lecz na szkoleniu ich umiejętności głoszenia i wykonywania dzieła, pogłębianiu wiedzy i bogatej doktrynie religijnej. Nie skupiają się oni na tym, jak bardzo zmienia się usposobienie ludzi i jak bardzo ludzie rozumieją prawdę. Nie troszczą się o istotę ludzi, tym bardziej nie starają się poznać ich zwykłych i nieprawidłowych stanów. Nie przeciwstawiają się wyobrażeniom ludzi, nie ujawniają ich, a tym bardziej nie naprawiają ich braków ani zepsucia. Większość podążających za nimi ludzi służy dzięki swym naturalnym darom, a to, co wyrażają, to wiedza i niejasna prawda religijna, które są oderwane od rzeczywistości i zupełnie nie są w stanie udzielić ludziom życia. W rzeczywistości istotą ich pracy jest pielęgnowanie talentu, przemiana osoby bez niczego w utalentowanego absolwenta seminarium, który później podejmuje dzieło i przewodzi.
z rozdziału „Dzieło Boga i dzieło człowieka” w księdze „Słowo ukazuje się w ciele”
Służysz Bogu swym naturalnym charakterem i według osobistych preferencji; co więcej, wciąż myślisz, że Bóg zachwyca się wszystkim, co chcesz zrobić, i nienawidzi wszystkiego, czego robić nie chcesz, a w swojej pracy kierujesz się całkowicie własnymi preferencjami. Czy można to nazwać służbą Bogu? W ostatecznym rozrachunku twe życiowe usposobienie nie zmieni się ani odrobinę; przeciwnie, staniesz się jeszcze bardziej uparty, ponieważ służyłeś Bogu, a to spowoduje, że twe zepsute usposobienie wrośnie jeszcze głębiej w twoją naturę. W ten sposób wewnętrznie rozwiniesz zasady służby Bogu oparte przede wszystkim o twój własny charakter i doświadczenie pochodzące z twej służby, zgodnie z własnym usposobieniem. Taka jest lekcja płynąca z ludzkiego doświadczenia. Jest to filozofia życia człowieka. Tacy ludzie należą do faryzeuszy oraz urzędników religijnych. Jeśli nigdy się nie obudzą i nie odpokutują, to w końcu zmienią się w fałszywych Chrystusów, którzy pojawią się dniach ostatecznych i będą zwodzicielami ludzi. Ci fałszywi Chrystus oraz zwodziciele, o których mówiono, powstaną z ludzi takiego pokroju. Jeżeli ci, którzy służą Bogu, idą za własnym charakterem i działają zgodnie z własną wolą, wówczas zagraża im wypędzenie w dowolnym momencie. Ci, którzy wykorzystają swoje wieloletnie doświadczenie w służbie Bogu do zdobycia serca innych ludzi, do nauczania ich i trzymania ich w ryzach oraz stania na wyżynach – a którzy nigdy nie pokutują oraz nigdy nie wyznają swoich grzechów, nigdy nie wyrzekną się korzyści swojego stanowiska – ci ludzie upadną przed Bogiem. Są to ludzie tego samego pokroju co Paweł, za bardzo liczący na swoje starszeństwo i pyszniący się kwalifikacjami. Bóg nie doprowadzi takich ludzi do doskonałości. Tego rodzaju służba przeszkadza dziełu Boga.
z rozdziału „Należy wyeliminować religijną służbę Bogu” w księdze „Słowo ukazuje się w ciele”
Spójrz tylko na przywódców wszystkich wyznań – wszyscy oni są aroganccy, zadufani i interpretują Biblię w oderwaniu od kontekstu, zgodnie z własną wyobraźnią. Wszyscy oni, w wykonywaniu swojej pracy, polegają na talentach i erudycji. Gdyby nie byli zdolni do nauczania czegokolwiek, czy ci ludzie by za nimi podążali? Ostatecznie posiadają jakąś wiedzę i mogą nauczać o pewnej doktrynie, albo też wiedzą, jak pozyskać innych i jak zastosować pewne sztuczki. Korzystają z nich, aby skłonić ludzi do przyjścia i oszukać ich. Formalnie ci ludzie wierzą w Boga, ale w rzeczywistości podążają za swoimi przywódcami. Jeśli spotkają kogoś, kto głosi prawdziwą drogę, niektórzy z nich mówią: „Musimy się skonsultować z naszym przywódcą na temat naszej wiary”. Ich wiara musi przejść przez człowieka; czyż nie jest to problem? Czym zatem stają się ci liderzy? Czy nie stali się faryzeuszami, fałszywymi pasterzami, antychrystami i przeszkodami, które utrudniają ludziom akceptację prawdziwej drogi?
z rozdziału „Jedynie dążenie do prawdy jest prawdziwą wiarą w Boga” w księdze „Zapisy przemówień Chrystusa”
Jeżeli wierzysz w Boga od wielu lat, ale nigdy nie byłeś Mu posłuszny ani nie przyjąłeś wszystkich Jego słów, tylko prosiłeś Boga, by podporządkował się tobie i działał zgodnie z twoimi poglądami, to jesteś najbardziej buntowniczym z ludzi, jesteś niewierzącym. Jak taka osoba może być w stanie podporządkować się dziełu i słowom Boga, które nie poddają się pod poglądy człowieka? Najbardziej buntowniczą osobą jest ta, która celowo przeciwstawia się Bogu i opiera się Mu. Jest ona wrogiem Boga i antychrystem. Taka osoba stale przyjmuje nieprzyjazną postawę wobec nowego dzieła Boga, nigdy nie wykazała najmniejszej choćby intencji podporządkowania się i nigdy z własnej woli nie ukorzyła się. Wywyższa się nad innych i nigdy nie podporządkowuje się nikomu. Przed Bogiem uważa się za osobę biegłą w głoszeniu słowa i najzręczniejszą w wywieraniu wpływu na innych. Nigdy nie odrzuca skarbów już znajdujących się w jego posiadaniu, ale traktuje je jak pamiątki rodowe, które należy czcić i głosić innym oraz wykorzystuje je do kazań wygłaszanych wielbiącym go głupcom. W Kościele rzeczywiście jest pewna liczba takich osób. Można powiedzieć, że są to „niepokonani bohaterowie”, którzy z pokolenia na pokolenie przebywają w domu Boga. Głoszenie słowa (doktryny) traktują jako swoje najważniejsze zadanie. Rok za rokiem, pokolenie za pokoleniem, z wigorem wykonują swój „święty i nienaruszalny” obowiązek. Nikt nie odważy się ich tknąć, nikt nie odważy się ich otwarcie skrytykować. Stali się „królami” w domu Boga, panosząc się i tyranizując innych od wieków. Ta sfora demonów dąży do zwarcia szeregów i zburzenia Mojego dzieła. Jak mógłbym pozwolić tym żywym diabłom istnieć przed Moim obliczem?
z rozdziału „Ci, którzy są posłuszni Bogu ze szczerego serca, z pewnością zostaną przez Niego pozyskani” w księdze „Słowo ukazuje się w ciele”
Ci, którzy czytają Biblię w wielkich kościołach, codziennie recytują Biblię, ale żaden z nich nie rozumie celu Bożego dzieła. Ani jeden z nich nie jest w stanie poznać Boga, a ponadto ani jeden nie jest w zgodzie z sercem Bożym. Wszyscy są bezwartościowymi, nikczemnymi ludźmi, każdy z nich się wywyższa, by uczyć o Bogu. Chociaż ostentacyjnie posługują się imieniem Boga, to świadomie sprzeciwiają się Mu. Chociaż nazywają się wierzącymi w Boga, są to ci, którzy jedzą ciało i piją krew ludzką. Wszyscy tacy ludzie to diabły, które pożerają duszę człowieka, główne demony, które celowo przeszkadzają tym, którzy starają się wejść na właściwą drogę, i kamienie potknięcia utrudniające wędrówkę tym, którzy szukają Boga. Przecież mają „mocne ciało”, więc skąd ich naśladowcy mają wiedzieć, że są antychrystami, którzy prowadzą człowieka przeciwko Bogu? Skąd mają wiedzieć, że są oni żywymi diabłami, które wyszukują dusze do pożarcia?

z rozdziału „Wszyscy, którzy nie znają Boga są tymi, którzy sprzeciwiają się Bogu” w księdze „Słowo ukazuje się w ciele”

Różnice między drogą pokuty a drogą życia wiecznego

A jeśli ktoś słucha moich słów, a nie uwierzy, ja go nie sądzę. Nie przyszedłem bowiem po to, żeby sądzić świat, ale żeby zbawić świat. Kto mną gardzi i nie przyjmuje moich słów, ma kogoś, kto go sądzi: słowo, które ja mówiłem, ono go osądzi w dniu ostatecznym” (J 12:47-48).
Mam wam jeszcze wiele do powiedzenia, ale teraz nie możecie tego znieść. Lecz gdy przyjdzie on, Duch prawdy, wprowadzi was we wszelką prawdę. Nie będzie bowiem mówił sam od siebie, ale będzie mówił to, co usłyszy, i oznajmi wam przyszłe rzeczy” (J 16:12-13).
Nie każdy, kto mi mówi: Panie, Panie, wejdzie do królestwa niebieskiego, lecz ten, kto wypełnia wolę mojego Ojca, który jest w niebie” (Mt 7:21).
Ważne słowa Boga:
Chociaż Jezus wykonał wiele pracy wśród ludzi, jedynie wypełnił dzieło odkupienia całej ludzkości i stał się ofiarą za grzech człowieka, ale nie wyzwolił go od całego zepsucia. Pełne uwolnienie człowieka od wpływu szatana wymagało nie tylko przyjęcia przez Jezusa grzechów człowieka jako ofiary za grzechy, ale także wymagało od Boga, aby dokonał większego dzieła, by całkowicie uwolnić człowieka od jego usposobienia, które zepsuł szatan. I tak, kiedy grzechy człowieka zostały mu przebaczone, Bóg powrócił w ciele, aby wprowadzić człowieka w nowy wiek, i rozpoczął dzieło karcenia i osądzania, które wynosi człowieka do wyższej sfery. Wszyscy ci, którzy podporządkują się Jego panowaniu, posiądą wyższą prawdę oraz otrzymają większe błogosławieństwa. Będą prawdziwie żyć w świetle oraz zyskają prawdę, drogę i życie.
z Przedmowy do księgi „Słowo ukazuje się w ciele”
W Wieku Łaski Jezus wykonał słuszną ilość takiego rodzaju dzieła jak uzdrawianie chorych, wypędzanie demonów, nakładanie rąk na człowieka, aby się za niego modlić i go błogosławić. Jednakże, robienie tego samego ponownie nie służyłoby żadnemu celowi w dniu dzisiejszym. Duch Święty działał w ten sposób wówczas, gdyż był to Wiek Łaski, a człowiek doznał wystarczająco dużo łaski, aby się nią cieszyć. Człowieka nie proszono o to, by zapłacił jakąkolwiek cenę i mógł otrzymać łaskę pod warunkiem, że miał w sobie wiarę. Wszyscy byli traktowani bardzo łaskawie. Teraz, kiedy wiek zmienił się, a dzieło Boga posunęło się dalej, to poprzez Jego karcenie i sąd zostanie wymyta z wnętrza człowieka buntowniczość i nieczystość. Ponieważ to etap odkupienia, stosownym stało się, by Bóg wykonał dzieło w taki sposób, ukazując człowiekowi wystarczająco dużo łaski, by człowiek się nią cieszył, żeby mógł zostać odkupiony z grzechu, a poprzez łaskę doznać wybaczenia swoich grzechów. Ten obecny etap ma na celu ujawnienie niesprawiedliwości wewnątrz człowieka poprzez karcenie, sąd i wykuwanie słów, jak również dyscyplinę i objawianie słów, aby później ludzkość mogła być zbawiona. Jest to dzieło głębsze niż odkupienie. W Wieku Łaski – łaska wystarczała, by zadowolić człowieka; teraz, gdy człowiek już doświadczył tej łaski, dłużej się nią nie będzie cieszyć. To dzieło jest teraz przestarzałe i nie ma być już realizowane. Obecnie człowiek jest zbawiany poprzez sąd słowa. Po tym, jak człowiek zostaje osądzony, skarcony i oczyszczony, zostaje niniejszym zmienione jego usposobienie. Czy nie dzieje się to wszystko z powodu słów, które wypowiedziałem?
z rozdziału „Tajemnica Wcielenia (4)” w księdze „Słowo ukazuje się w ciele”
Trzeba rozpoznać różnicę między drogą nawrócenia w Wieku Łaski a drogą życia wiecznego w dniach ostatecznych
Kiedy Jezus wykonywał swoje dzieło, wiedza człowieka na Jego temat była wciąż niejednoznaczna i niejasna. Człowiek zawsze wierzył, że On był synem Dawida i ogłosił Go wielkim prorokiem i dobroczynnym Panem, który odkupił grzechy człowieka. Niektórzy, dzięki swej wierze, zostali wyleczeni poprzez zwykłe dotknięcie rąbka Jego szaty; niewidomi odzyskiwali wzrok, a nawet zmarli mogli zostać przywróceni do życia. Człowiek nie był jednak w stanie odkryć głęboko zakorzenionego w nim zepsutego szatańskiego usposobienia, a także nie wiedział, jak je odrzucić. Człowiek otrzymał wiele łaski, takiej jak spokój i szczęście cielesne, błogosławieństwo całej rodziny dzięki wierze jednego, uzdrawianie i tak dalej. Reszta to dobre uczynki człowieka i ich boska postać; jeżeli człowiek był w stanie żyć opierając się na nich, to uważany był za dobrego wiernego. Tylko tacy wierni mogli wejść po śmierci do nieba, co oznaczało, że zostali zbawieni. Ale w czasie swego życia nie rozumieli oni wcale drogi życia. Po prostu raz po raz popełniali grzechy i następnie je wyznawali, bez żadnej ścieżki w kierunku zmienionego usposobienia; taki był stan człowieka w Wieku Łaski. Czy człowiek uzyskał pełne zbawienie? Nie! Dlatego po zakończeniu tego etapu wciąż pozostaje dzieło osądzania i karcenia. Ten etap oczyszcza człowieka poprzez słowo, po to, by dać człowiekowi ścieżkę, którą podąży. Ten etap nie byłby owocny ani znaczący, gdyby nadal trwało w nim odrzucanie demonów, gdyż grzeszne usposobienie człowieka nie zostałoby odrzucone i człowiek zatrzymałby się jedynie na wybaczaniu grzechów. Poprzez ofiarę za grzechy człowiek uzyskał wybaczenie swoich grzechów, gdyż dzieło ukrzyżowania już się dokonało i Bóg pokonał szatana. Niemniej zepsute usposobienie człowieka wciąż w nim tkwi i człowiek nadal może grzeszyć i opierać się Bogu; Bóg nie posiadł ludzkości. Dlatego na tym etapie swego dzieła Bóg posługuje się słowem, żeby ujawnić zepsute usposobienie człowieka i prosi go o praktykowanie zgodnie ze ścieżką prawości. Ten etap ma większe znaczenie niż poprzedni i jest również bardziej owocny, gdyż teraz to właśnie słowo bezpośrednio zasila życie człowieka i umożliwia całkowite odnowienie usposobienia człowieka; jest to bardziej wszechstronny etap dzieła. Dlatego wcielenie w dniach ostatecznych stanowi dopełnienie znaczenia wcielenia Boga i doprowadza do całkowitego zakończenia Boskiego planu zarządzania, zmierzającego do zbawienia człowieka.
z rozdziału „Tajemnica Wcielenia (4)” w księdze „Słowo ukazuje się w ciele”
Bowiem w Wieku Łaski demony odeszły od człowieka dzięki nakładaniu rąk i modlitwie, lecz zepsucie usposobienia człowieka wciąż pozostało. Człowiek został wyleczony z choroby i zostały mu wybaczone grzechy, ale praca nad tym, w jaki sposób zepsute szatańskie usposobienie wewnątrz człowieka może zostać odrzucone, nie została zakończona. Człowiek został zbawiony i zostały mu wybaczone grzechy tylko dzięki jego wierze, ale grzeszne usposobienie człowieka nie zostało usunięte i wciąż w nim pozostaje. Grzechy człowieka zostały wybaczone poprzez Boga wcielonego, ale nie oznacza to, że człowiek nie ma w sobie grzechu. Grzechy człowieka mogły być wybaczone po złożeniu ofiary za grzechy, ale człowiek nie był w stanie dojść do tego, jak może przestać grzeszyć i jak jego grzeszna natura może zostać całkowicie odrzucona i przekształcona. Grzechy człowieka zostały wybaczone dzięki dziełu ukrzyżowania Boga, ale człowiek nadal żył zgodnie ze swoim dawnym, zepsutym szatańskim usposobieniem. I dlatego człowiek musi być całkowicie wybawiony od zepsutego szatańskiego usposobienia, aby grzeszna natura człowieka została całkowicie odrzucona i nigdy nie rozwinęła się ponownie, dzięki czemu będzie możliwa odmiana usposobienia człowieka. Wymaga to od człowieka zrozumienia ścieżki rozwoju w życiu, drogi życia, drogi do zmiany usposobienia. Trzeba również, by człowiek działał zgodnie z nakazami tej ścieżki, tak aby jego usposobienie stopniowo zmieniało się i aby żył w lśnieniu światła, i mógł wykonywać wszystko zgodnie z wolą Boga, odrzucić zepsute szatańskie usposobienie i uwolnić się od szatańskich wpływów ciemności, tym samym w pełni wyłaniając się z grzechu. Tylko wówczas człowiek uzyska pełne zbawienie.
z rozdziału „Tajemnica Wcielenia (4)” w księdze „Słowo ukazuje się w ciele”
W dziele dni ostatecznych słowo jest potężniejsze niż objawianie znaków i dokonywanie cudów, a władza słowa jest większa niż władza znaków i cudów. Słowo ujawnia wszelkie zepsute usposobienia w sercu człowieka. Nie jesteś w stanie rozpoznać ich samodzielnie. Kiedy zostaną ci ujawnione za pomocą słowa, naturalnie uświadomisz je sobie; nie będziesz w stanie im zaprzeczyć i zostaniesz w pełni przekonany. Czyż nie jest to władza słowa? Jest to wynik osiągnięty poprzez obecne dzieło słowa. Zatem człowiek nie może być w pełni wybawiony od grzechów poprzez uzdrowienie i wypędzenie demonów ani nie może być całkowicie uczyniony pełnym przez objawianie znaków i dokonywanie cudów. Władza uzdrawiania i wypędzania demonów daje człowiekowi jedynie łaskę, ale ciało człowieka wciąż należy do szatana i zepsute szatańskie usposobienie wciąż pozostaje w człowieku. Innymi słowy ten, który nie został oczyszczony, wciąż należy do grzechu i nieczystości. Dopiero wtedy, kiedy człowiek zostanie oczyszczony poprzez słowa, Bóg może go posiąść i uświęcić. Jeżeli nie dokonuje się nic poza wypędzeniem z człowieka demonów i odkupieniem go, to jest to jedynie wyrwanie go z rąk szatana i zwrócenie Bogu. Jednak nie został on tym samym oczyszczony ani zmieniony przez Boga i pozostaje zepsuty. W człowieku wciąż istnieje nieczystość, sprzeciw i bunt; człowiek powrócił do Boga jedynie poprzez odkupienie, ale nie ma wiedzy o Nim i wciąż opiera się Bogu i zdradza Go. Zanim człowiek został odkupiony, zostało w niego wszczepionych wiele szatańskich trucizn. Po upływie tysięcy lat szatańskiego zepsucia człowiek ma już w sobie naturę, która opiera się Bogu. I dlatego kiedy człowiek zostaje odkupiony, jest to nic więcej niż odkupienie – człowiek jest kupowany za wysoką cenę, ale jego zatruta natura nie zostaje wyeliminowana. W człowieku tak splugawionym musi dokonać się zmiana zanim będzie godny służyć Bogu. Poprzez to dzieło osądzania i karcenia człowiek zdobędzie pełną wiedzę o swojej nieczystości i zepsutej istocie, a wtedy będzie w stanie całkowicie się zmienić i oczyścić. Tylko w ten sposób człowiek może być godny powrotu przed tron Boga. Całe dokonane dzisiaj dzieło służy oczyszczeniu człowieka i jego zmianie; poprzez osądzanie i karcenie słowem oraz oczyszczenie człowiek może odrzucić swoje zepsucie i stać się czysty. Zamiast uważać ten etap dzieła za zbawienie, celniejszym byłoby nazwanie go dziełem oczyszczenia. Zaprawdę, ten etap jest etapem podboju, jak również drugim etapem zbawienia.
z rozdziału „Tajemnica Wcielenia (4)” w księdze „Słowo ukazuje się w ciele”
Jeśli chodzi o słowo „sąd”, możesz sobie pomyśleć o słowach, które Jahwe wypowiedział do wszystkich miejsc, oraz o słowach napomnienia, które Jezus wypowiedział do faryzeuszy. Przy całej ich surowości te słowa nie są Bożym sądem nad człowiekiem, lecz tylko słowami wypowiedzianymi przez Boga w różnych środowiskach, to znaczy w różnych sytuacjach. Te słowa są inne od słów wypowiadanych przez Chrystusa, gdy sądzi On człowieka w dniach ostatecznych. W czasach ostatecznych Chrystus używa różnych prawd, by uczyć człowieka, wystawiać na pokaz istotę człowieka, szczegółowo analizować jego słowa i uczynki. Te słowa składają się na różne prawdy, takie jak ludzki obowiązek, na to, w jaki sposób człowiek powinien okazywać posłuszeństwo Bogu, w jaki sposób człowiek powinien okazywać Bogu lojalność, jak człowiek powinien urzeczywistniać zwykłe człowieczeństwo, a także mądrość i usposobienie Boże i tak dalej. Te słowa są w całości nakierowane na istotę człowieka i jego skażone usposobienie. W szczególności słowa, które pokazują, jak człowiek z pogardą odrzuca Boga, są wypowiadane w odniesieniu do tego, jak człowiek ucieleśnia szatana i siłę wrogą wobec Boga. Podejmując dzieło swego sądu, Bóg nie tylko ujawnia naturę człowieka za pomocą zaledwie paru słów. On wystawia ją na pokaz, rozprawia się z nią oraz ją przycina przez długi okres czasu. Te metody wystawiania jej na pokaz, rozprawiania się z nią oraz przycinania nie mogą być zastąpione zwykłymi słowami, ale prawdą, której człowiek wcale nie posiada. Tylko takie metody są uznawane za sąd. Tylko poprzez sąd tego rodzaju człowiek może się podporządkować i w pełni przekonać do posłuszeństwa Bogu, a ponadto może zdobyć prawdziwe poznanie Boga. To, do czego doprowadza dzieło sądu, to zrozumienie przez człowieka prawdziwego Bożego oblicza oraz prawdy o swoim własnym buncie. Dzieło osądzania pozwala człowiekowi zdobyć duże zrozumienie woli Bożej, celu Bożego dzieła oraz tajemnic, które są dla niego niepojęte. Pozwala też człowiekowi rozpoznać i zaznajomić się ze skażoną istotą samego siebie oraz z korzeniami swego skażenia, a także odkryć brzydotę człowieka. Wszystkie te efekty wywołuje dzieło sądu, bo istota tego dzieła to tak naprawdę praca polegająca na odkrywaniu prawdy, drogi i życia Bożego przed wszystkimi tymi, którzy w Niego wierzą.
z rozdziału „Chrystus dokonuje dzieła sądu za pomocą prawdy” w księdze „Słowo ukazuje się w ciele”
W tamtym czasie Jezus dokonał wielu dzieł, które były niezrozumiałe dla Jego uczniów i powiedział wiele rzeczy, których ludzie nie zrozumieli. Stało się tak, gdyż w tym czasie Jezus nie udzielał wyjaśnień. Dlatego szereg lat po Jego odejściu Mateusz stworzył Jego genealogię, a inni również wykonali wiele pracy, która była z woli człowieka. Jezus nie przyszedł, aby udoskonalić i zdobyć człowieka, ale żeby wykonać jeden etap pracy: aby przynieść ewangelię królestwa niebieskiego i zakończyć dzieło ukrzyżowania – dlatego kiedy Jezus został ukrzyżowany, Jego dzieło całkowicie się zakończyło. Ale na obecnym etapie – dzieła podboju – więcej słów musi zostać wypowiedzianych, więcej pracy musi zostać dokonanej i musi zajść wiele procesów. Ponadto tajemnice dzieła Jezusa i Jahwe muszą zostać ujawnione, aby wszyscy ludzie mogli mieć zrozumienie oraz klarowność swojej wiary, ponieważ to jest dzieło dni ostatecznych, a dni ostateczne są końcem Bożego dzieła, czasami zakończenia tego dzieła. Ten etap dzieła wyjaśni ci prawo Jahwe i odkupienie Jezusa, a jest głównie po to, abyś zrozumiał cały plan Bożego zarządzania na sześć tysięcy lat i abyś pojął całe znaczenie oraz istotę tego planu zarządzania na sześć tysięcy lat, a także zrozumiał cel całej pracy wykonanej przez Jezusa oraz cel słów, które On wypowiadał, a nawet twojej ślepej wiary w Biblię i czczenia jej. Wszystko to pozwoli ci przejrzeć. Osiągniesz zrozumienie zarówno pracy wykonanej przez Jezusa, jak i dzieła Boga dzisiaj; zrozumiesz i ujrzysz całą prawdę, życie oraz drogę. Na etapie dzieła dokonanego przez Jezusa, dlaczego odszedł On bez zakończenia Bożego dzieła? Dlatego, że ten etap dzieła Jezusa nie był dziełem zakończenia. Kiedy przybito Go do krzyża, Jego słowa również sięgnęły końca; po Jego ukrzyżowaniu, Jego dzieło zostało całkowicie zakończone. Obecny etap jest inny: tylko kiedy słowa zostaną wypowiedziane do końca i całe dzieło Boga zostanie dokonane, Jego dzieło będzie zakończone. Na etapie dzieła Jezusa było wiele słów, które pozostały niewypowiedziane, albo które nie zostały w pełni wyrażone. Ale Jezus nie przejmował się tym, co mówi, bądź czego nie mówi, ponieważ Jego służba nie była służbą słów, tak więc po tym, kiedy został przybity do krzyża, odszedł. Ten etap dzieła miał na celu głównie ukrzyżowanie i nie przypomina dzisiejszego etapu. Ten etap ma na celu przede wszystkim dopełnienie, wyjaśnienie i doprowadzenie całości dzieła do zakończenia. Jeżeli słowa nie zostaną wypowiedziane do samego końca, nie będzie sposobu zakończenia tego dzieła, gdyż na tym etapie dzieła całość pracy doprowadzona jest do końca i dokonana z użyciem słów. W swoim czasie Jezus dokonał wielu czynów, które były niezrozumiałe dla człowieka. Odszedł w ciszy i dzisiaj wciąż jest wielu, którzy nie rozumieją Jego słów, których zrozumienie jest błędne, a mimo to w ich przekonaniu jest prawidłowe, jest wielu takich, którzy nie wiedzą, że są w błędzie. W końcu aktualny etap doprowadzi dzieło Boga do samego końca, zapewni jego zakończenie. Wszyscy posiądą zrozumienie i wiedzę Boskiego planu zarządzania. Koncepcje wewnątrz człowieka, jego intencje, jego błędne zrozumienie, koncepcje dotyczące dzieła Jahwe i Jezusa, jego poglądy na temat pogan, jego pozostałe odchylenia i błędy zostaną naprawione. I człowiek zrozumie wszystkie prawe ścieżki życia oraz całość dzieła dokonanego przez Boga i całą prawdę. Kiedy to nastąpi, ten etap dzieła dojdzie do końca.
z rozdziału „Wizja dzieła Bożego (2)” w księdze „Słowo ukazuje się w ciele”

Chcesz dowiedzieć się, jak powitać powrót Pana Jezusa? Napotykasz chaos i problemy w swojej wierze i życiu? Zgłębmy te kwestie podczas wspólnej rozmowy!

Prawdy wyrażone przez Boga w dniach ostatecznych są drogą życia wiecznego

Mam wam jeszcze wiele do powiedzenia, ale teraz nie możecie tego znieść. Lecz gdy przyjdzie on, Duch prawdy, wprowadzi was we wszelką prawdę. Nie będzie bowiem mówił sam od siebie, ale będzie mówił to, co usłyszy, i oznajmi wam przyszłe rzeczy” (J 16:12-13).
Kto ma uszy, niech słucha, co Duch mówi do kościołów: Ten, kto zwycięży, nie dozna szkody od drugiej śmierci” (Obj 2:11).
I pokazał mi czystą rzekę wody życia, przejrzystą jak kryształ, wypływającą z tronu Boga i Baranka. A pośrodku rynku miasta, po obu stronach rzeki, było drzewo życia przynoszące owoc dwunastu rodzajów, wydające swój owoc co miesiąc. A liście drzewa służą do uzdrawiania narodów” (Obj 22:1-2).
Ważne słowa Boga:
Sam Bóg jest życiem i prawdą, a Jego życie i prawda współistnieją. Ci, którzy nie są zdolni do pozyskania prawdy, nigdy nie zdobędą życia. Bez przewodnictwa, wsparcia i dostępu do prawdy, możesz tylko zdobyć litery, doktryny, a ponadto – śmierć. Życie Boże jest wszechobecne, a Jego prawda i życie współistnieją. Jeżeli nie możesz znaleźć źródła prawdy, to nie uzyskasz pożywienia dla życia; jeżeli nie możesz uzyskać dostępu do życia, to na pewno nie będziesz mieć prawdy i tak poza wyobrażeniami i koncepcjami, całe twoje ciało będzie niczym innym jak ciałem, twoim śmierdzącym ciałem. Wiedz, że słowa książek nie liczą się jako życie, zapisy historii nie mogą być uczczone jako prawda, a doktryny przeszłości nie mogą służyć jako relacja słów wypowiedzianych obecnie przez Boga. Tylko to, co Bóg wyraża, gdy przychodzi na ziemię i żyje pośród ludzi, jest prawdą, życiem, Bożą wolą i Jego obecnym sposobem działania.
z rozdziału „Tylko Chrystus dni ostatecznych może dać człowiekowi drogę wiecznego życia” w księdze „Słowo ukazuje się w ciele”
Chrystus dni ostatecznych przynosi życie i przynosi trwałą i wieczną drogę prawdy. Prawda ta jest drogą, przez którą człowiek zyska życie i jedyną drogą, przez którą człowiek pozna Boga i zyska aprobatę Boga. Jeśli nie szukasz drogi życia zapewnianej przez Chrystusa dni ostatecznych, to nigdy nie uzyskasz aprobaty Jezusa i nigdy nie będziesz uznany za godnego przejścia przez bramę królestwa niebios, bo jesteś zarówno marionetką, jak i więźniem historii. Ci, którzy są kontrolowani przez przepisy, przez litery i otoczeni przez historię, nigdy nie będą w stanie dostąpić życia i nigdy nie będą w stanie uzyskać wieczystej drogi życia. Dzieje się tak dlatego, że jedyne, co mają, to mętna woda, do której lgną od tysięcy lat, zamiast wody życiodajnej, która wypływa z tronu. Ci, którzy nie otrzymują wody życia, na zawsze pozostaną trupami, zabawkami szatana i synami piekła. Jak więc mogą ujrzeć Boga? Jeżeli będziesz starać się trzymać przeszłości i jedynie utrzymywać rzeczy takimi, jakimi są, stojąc w miejscu, i nie spróbujesz zmienić status quo i nie odrzucisz historii, to czy nie będziesz zawsze przeciw Bogu? Kroki Bożego dzieła są rozległe i potężne, jak gwałtowne fale i przetaczające się grzmoty – jednak siedzisz i biernie oczekujesz zniszczenia, trzymając się swojego szaleństwa i nie robiąc nic. Jak zatem możesz być uważany za kogoś, kto podąża śladami Baranka? Jak możesz uzasadnić Boga, którego się trzymasz, jako Boga, który jest zawsze nowy i nigdy nie jest stary? A jak słowa twoich pożółkłych książek przeniosą cię w nową erę? Jak mogą doprowadzić cię do szukania kroków Bożego dzieła? I jak mogą cię zabrać do nieba? To, co trzymasz w rękach, to litery, które mogą zapewnić zaledwie chwilową pociechę, a nie prawdy, które są w stanie dać życie. Wersety, które czytasz, są tym, co może tylko wzbogacić twój język, a nie słowami mądrości, które mogą ci pomóc poznać ludzkie życie, ani tym bardziej ścieżkami, które mogą cię doprowadzić do doskonałości. Czy ta rozbieżność nie skłania cię do refleksji? Czy nie pozwala ci to zrozumieć ukrytych tajemnic? Czy jesteś w stanie na własną rękę dostać się do nieba, aby spotkać Boga? Czy bez przyjścia Boga możesz zabrać sam siebie do nieba, aby cieszyć się szczęściem rodzinnym z Bogiem? Czy nadal marzysz? Sugeruję więc, abyś przestał marzyć i przyjrzał się, kto teraz pracuje, kto teraz wykonuje dzieło ratowania człowieka w dniach ostatecznych. W przeciwnym razie, nigdy nie zyskasz prawdy i nigdy nie dostąpisz życia.
z rozdziału „Tylko Chrystus dni ostatecznych może dać człowiekowi drogę wiecznego życia” w księdze „Słowo ukazuje się w ciele”
2. Trzeba zrozumieć, że cała prawda wyrażona przez Boga w dniach ostatecznych jest drogą życia wiecznego
Ci, którzy chcą zyskać życie bez polegania na prawdzie głoszonej przez Chrystusa, są najbardziej niedorzecznymi ludźmi na ziemi, a ci, którzy nie akceptują drogi życia przyniesionej przez Chrystusa, gubią się w mrzonkach. Dlatego mówię, że ludzie, którzy nie akceptują Chrystusa dni ostatecznych, będą na zawsze wzgardzeni przez Boga. Chrystus jest bramą człowieka do królestwa w dniach ostatecznych, której nikt nie może pominąć. Nikt nie może być doskonalony przez Boga inaczej niż poprzez Chrystusa. Wierzysz w Boga, a więc musisz zaakceptować Jego słowa i być posłuszny Jego drodze. Nie wolno ci myśleć tylko o uzyskaniu błogosławieństw bez otrzymania prawdy, ani przyjęcia zapewnienia życia. Chrystus przychodzi w dniach ostatecznych, aby wszyscy, którzy naprawdę w Niego wierzą, mogli otrzymać życie. Jego dzieło ma na celu zakończenie starego wieku i wejście w nową erę, i jest drogą, która muszą obrać wszyscy, którzy chcą do niej wkroczyć. Jeśli nie jesteś w stanie Go uznać, a zamiast tego potępiasz Go, bluźnisz przeciwko Niemu lub nawet Go prześladujesz, to jesteś skazany na wieczny ogień i nigdy nie wejdziesz do królestwa Bożego.
z rozdziału „Tylko Chrystus dni ostatecznych może dać człowiekowi drogę wiecznego życia” w księdze „Słowo ukazuje się w ciele”
W Wieku Królestwa Bóg używa słowa do wprowadzenia do nowego wieku, aby zmienić środki, jakimi dokonuje swojego dzieła, i by dokonać dzieła na cały wiek. To główna zasada, na podstawie której Bóg pracuje w Wieku Słowa. Stał się ciałem, by przemawiać z różnych perspektyw, umożliwiając człowiekowi prawdziwe dostrzeżenie Boga, który jest Słowem występującym jako ciało, jako Jego mądrość i cud. Dzieła tego dokonuje się, aby lepiej osiągnąć cel podbicia człowieka, doskonalenia go i wyeliminowania. To prawdziwe znaczenie używania słowa do pracy w Wieku Słowa. Poprzez słowo człowiek poznaje dzieło Boga, usposobienie Boga, istotę człowieka i to, w co człowiek powinien wkroczyć. Poprzez słowo całe dzieło, którego pragnie dokonać Bóg w Wieku Słowa, zostaje dokonane. Poprzez słowo człowiek zostaje ujawniony, wyeliminowany i poddany próbie. Człowiek zobaczył i usłyszał słowo i stał się świadom jego istnienia. W konsekwencji wierzy w istnienie Boga, Jego wszechmoc i mądrość, jak i Jego serce miłości dla człowieka oraz Jego pragnienie, by go zbawić. Choć „słowo” brzmi prosto i zwyczajnie, słowo z ust Boga, które stało się ciałem, wstrząsa całym wszechświatem. Jego słowo przemienia serce człowieka, myśli i dawne usposobienie człowieka, a także dawny wygląd całego wszechświata. Na przestrzeni wieków jedynie Bóg dzisiejszych czasów działa w ten sposób i jedynie On przemawia i tak właśnie zbawia człowieka. Potem człowiek żyje wiedziony słowem, prowadzony i podtrzymywany przez nie. Ludzie żyją w świecie słowa, w przekleństwach i błogosławieństwach słowa Bożego, a jest nawet więcej ludzi, którzy zaczęli żyć pod sądem i karceniem słowa. Słowa te, jak i to dzieło służą zbawieniu człowieka, urzeczywistnieniu woli Boga i przemianie pierwotnego obrazu świata takim, jak wyglądał dawniej. Bóg stworzył świat słowem, prowadzi ludzi przez wszechświat słowem, słowem ich podbija i zbawia. W końcu to On użyje słowa, by doprowadzić dawny świat do kresu. Tylko wówczas plan zarządzania staje się w całości dokonany.
z rozdziału „Wiek Królestwa to Wiek Słowa” w księdze „Słowo ukazuje się w ciele”
W czasach ostatecznych Chrystus używa różnych prawd, by uczyć człowieka, wystawiać na pokaz istotę człowieka, szczegółowo analizować jego słowa i uczynki. Te słowa składają się na różne prawdy, takie jak ludzki obowiązek, na to, w jaki sposób człowiek powinien okazywać posłuszeństwo Bogu, w jaki sposób człowiek powinien okazywać Bogu lojalność, jak człowiek powinien urzeczywistniać zwykłe człowieczeństwo, a także mądrość i usposobienie Boże i tak dalej. Te słowa są w całości nakierowane na istotę człowieka i jego skażone usposobienie. W szczególności słowa, które pokazują, jak człowiek z pogardą odrzuca Boga, są wypowiadane w odniesieniu do tego, jak człowiek ucieleśnia szatana i siłę wrogą wobec Boga. Podejmując dzieło swego sądu, Bóg nie tylko ujawnia naturę człowieka za pomocą zaledwie paru słów. On wystawia ją na pokaz, rozprawia się z nią oraz ją przycina przez długi okres czasu. Te metody wystawiania jej na pokaz, rozprawiania się z nią oraz przycinania nie mogą być zastąpione zwykłymi słowami, ale prawdą, której człowiek wcale nie posiada. Tylko takie metody są uznawane za sąd. Tylko poprzez sąd tego rodzaju człowiek może się podporządkować i w pełni przekonać do posłuszeństwa Bogu, a ponadto może zdobyć prawdziwe poznanie Boga. To, do czego doprowadza dzieło sądu, to zrozumienie przez człowieka prawdziwego Bożego oblicza oraz prawdy o swoim własnym buncie. Dzieło osądzania pozwala człowiekowi zdobyć duże zrozumienie woli Bożej, celu Bożego dzieła oraz tajemnic, które są dla niego niepojęte. Pozwala też człowiekowi rozpoznać i zaznajomić się ze skażoną istotą samego siebie oraz z korzeniami swego skażenia, a także odkryć brzydotę człowieka. Wszystkie te efekty wywołuje dzieło sądu, bo istota tego dzieła to tak naprawdę praca polegająca na odkrywaniu prawdy, drogi i życia Bożego przed wszystkimi tymi, którzy w Niego wierzą. Ta praca jest dziełem sądu dokonywanym przez Boga.
z rozdziału „Chrystus dokonuje dzieła sądu za pomocą prawdy” w księdze „Słowo ukazuje się w ciele”
Dzieło w dniach ostatecznych ujawnia dzieło Jahwe i Jezusa oraz wszystkie tajemnice niezrozumiałe dla człowieka, aby objawić przeznaczenie i koniec ludzkości, a także aby zakończyć całe dzieło zbawienia wśród ludzkości. Ten etap dzieła w dniach ostatecznych kończy wszystko. Wszelkie tajemnice niezrozumiałe dla potrzeb człowieka muszą zostać rozwikłane, aby człowiek mógł zbadać je do głębi i mieć całkowicie jasne zrozumienie w swoim sercu. Tylko wówczas rasa ludzka może być podzielona według rodzajów. (…) Kiedy dzieło tego etapu zostanie w pełni dokonane, wszelkie tajemnice niezrozumiałe dla człowieka zostaną mu objawione, wszelkie prawdy wcześniej niezrozumiałe zostaną wyjaśnione, a ludzkiej rasie zostanie powiedziane, jaka jest jej przyszła ścieżka i przeznaczenie. To całość dzieła, które zostanie dokonane na obecnym etapie.
z rozdziału „Tajemnica Wcielenia (4)” w księdze „Słowo ukazuje się w ciele”
Na ostatecznym etapie dzieła wyniki osiągane są poprzez działanie słowa. Poprzez słowo człowiek osiąga zrozumienie wielu tajemnic i dzieła, które Bóg wykonał w poprzednich pokoleniach; poprzez słowo człowieka oświeca Duch Święty; poprzez słowo człowiek osiąga zrozumienie tajemnic nierozwikłanych wcześniej przez przeszłe pokolenia, jak również dzieł proroków i apostołów przeszłości oraz zasad, które nimi kierowały; poprzez słowo człowiek poznaje również usposobienie samego Boga, a także buntowniczość i opór człowieka – i zaczyna rozumieć swoją własną istotę. Poprzez te etapy dzieła i wszystkie wypowiadane słowa człowiek poznaje dzieło Ducha, dzieło wykonywane przez ciało Boga wcielonego i, co więcej, całe Jego usposobienie. Swoją wiedzę na temat dzieła Bożego zarządzania w ciągu sześciu tysięcy lat również pozyskałeś poprzez słowo. Czy twej znajomości wcześniejszych pojęć i sukcesu w ich odrzucaniu nie osiągnąłeś również poprzez słowo? Na poprzednim etapie Jezus działał znakami i cudami, ale na obecnym etapie nie ma żadnych znaków i cudów. Czy twego zrozumienia o tym, dlaczego On nie objawia znaków i cudów, nie osiągnąłeś również poprzez słowo? Tym samym słowa wypowiadane na tym etapie przewyższają dzieło dokonane przez apostołów i proroków przeszłych pokoleń. Nawet przepowiednie wypowiedziane przez proroków nie mogły osiągnąć takiego rezultatu. Prorocy wypowiadali jedynie przepowiednie, mówili, co miało zdarzyć się w przyszłości, ale nie mówili o dziele, które Bóg pragnął dokonać współcześnie. Nie mówili też po to, aby prowadzić ludzi przez życie lub aby dawać ludziom prawdy albo objawiać im tajemnice, a tym bardziej nie mówili, aby dawać życie. Wśród słów wypowiadanych na tym etapie są proroctwa i prawda, ale te słowa głównie służą obdarowaniu człowieka życiem.
z rozdziału „Tajemnica Wcielenia (4)” w księdze „Słowo ukazuje się w ciele”
Chcesz dowiedzieć się, jak powitać powrót Pana Jezusa? Napotykasz chaos i problemy w swojej wierze i życiu? Zgłębmy te kwestie podczas wspólnej rozmowy!

Jakie są zasadnicze różnice między byciem zbawionym a osiągnięciem pełnego zbawienia?

Jaka jest zasadnicza różnica między byciem zbawionym a osiągnięciem pełnego zbawienia?
Wersety biblijne do wykorzystania:

Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam, że każdy, kto popełnia grzech, jest sługą grzechu. A sługa nie mieszka w domu na wieki, lecz Syn mieszka na wieki” (J 8:34-35).

Nie każdy, kto mi mówi: Panie, Panie, wejdzie do królestwa niebieskiego, lecz ten, kto wypełnia wolę mojego Ojca, który jest w niebie” (Mt 7:21).

I śpiewali jakby nową pieśń przed tronem i przed czterema stworzeniami, i przed starszymi. A nikt się tej pieśni nie mógł nauczyć oprócz stu czterdziestu czterech tysięcy, którzy zostali wykupieni z ziemi. Są to ci, którzy nie skalali się z kobietami, są bowiem dziewiczy. To ci, którzy podążają za Barankiem, dokądkolwiek idzie. Oni zostali wykupieni spośród ludzi, aby byli pierwocinami dla Boga i dla Baranka; A w ich ustach nie znaleziono podstępu. Są bowiem bez skazy przed tronem Boga” (Obj 14:3-5).

Ważne słowa Boga:

Chociaż Jezus wykonał wiele pracy wśród ludzi, jedynie wypełnił dzieło odkupienia całej ludzkości i stał się ofiarą za grzech człowieka, ale nie wyzwolił go od całego zepsucia. Pełne uwolnienie człowieka od wpływu szatana wymagało nie tylko przyjęcia przez Jezusa grzechów człowieka jako ofiary za grzechy, ale także wymagało od Boga, aby dokonał większego dzieła, by całkowicie uwolnić człowieka od jego usposobienia, które zepsuł szatan. I tak, kiedy grzechy człowieka zostały mu przebaczone, Bóg powrócił w ciele, aby wprowadzić człowieka w nowy wiek, i rozpoczął dzieło karcenia i osądzania, które wynosi człowieka do wyższej sfery. Wszyscy ci, którzy podporządkują się Jego panowaniu, posiądą wyższą prawdę oraz otrzymają większe błogosławieństwa. Będą prawdziwie żyć w świetle oraz zyskają prawdę, drogę i życie.

z Przedmowy do księgi „Słowo ukazuje się w ciele”

Pierwsze wcielenie miało na celu wybawienie człowieka z grzechu poprzez ciało Jezusa, to znaczy zbawił On człowieka z krzyża, lecz zepsute szatańskie usposobienie wciąż w człowieku pozostało. Drugie wcielenie nie ma już służyć jako ofiara za grzechy, lecz w pełni zbawić tych, którzy byli odkupieni z grzechu. Dokonuje się to po to, aby ci, którym zostało wybaczone, mogli zostać oswobodzeni od grzechów i w pełni oczyszczeni, a także aby osiągnęli zmianę usposobienia, uwalniając się tym samym od wpływu szatańskiej ciemności i powracając przed tron Boga. Tylko w ten sposób człowiek może być w pełni uświęcony.

z rozdziału „Tajemnica Wcielenia (4)” w księdze „Słowo ukazuje się w ciele”

Niektórzy ludzie zawsze myślą: „Czy wiara w Boga to nie po prostu uczestnictwo w spotkaniach, śpiewanie pieśni, słuchanie Bożego słowa, modlitwa i wypełnianie pewnych obowiązków? Czy nie tak to jest?” Bez względu na to, od jak dawna wierzycie, nadal dokładnie nie zrozumieliście znaczenia wiary w Boga. Tak naprawdę znaczenie wiary w Boga jest tak niezwykle głębokie, że ludzie nie potrafią go pojąć. Ostatecznie, te rzeczy w ludziach, które są z szatana i z ich natury, muszą się zmienić i stać zgodne z wymaganiami prawdy. Tylko w ten sposób można prawdziwie osiągnąć zbawienie. Jeśli, jak to czyniłeś, funkcjonując w ramach religii, jedynie wygłaszasz jakieś doktryny lub wykrzykujesz jakieś slogany, a potem spełniasz jakieś dobre uczynki, przejawiasz jakieś dobre zachowania i nie popełniasz pewnych grzechów, pewnych oczywistych grzechów, to nadal nie oznacza, że wszedłeś na właściwą ścieżkę wiary w Boga. Czy samo to, że potrafisz przestrzegać reguł, oznacza, że idziesz właściwą ścieżką? Czy oznacza to, że dobrze wybrałeś? Jeśli różne rzeczy w twojej naturze się nie zmieniły i koniec końców i tak nadal sprzeciwiasz się Bogu i Go obrażasz, wtedy to jest największy z problemów. Jeśli wierzysz w Boga, lecz nie rozwiązujesz tego problemu, to czy możesz zostać uznany za zbawionego? Co mam tutaj na myśli? Chodzi o to, byście wszyscy zrozumieli w swoich sercach, że wiara w Boga nie może być oddzielona od Bożych słów, od Boga ani od prawdy. Musisz dobrze wybrać swoją ścieżkę, włożyć wysiłek w prawdę i w Boże słowa. Nie postępuj tak, że zdobywszy jakąś niepełną wiedzę lub jako takie zrozumienie, uznasz, że to ci wystarczy. Jeśli będziesz postępował byle jak, tylko zrobisz sobie krzywdę. Ludzie nie powinni w swojej wierze w Boga oddalać się od Niego; ostatecznie jednak, jeśli nie mają Boga w sercach, stawiają za wzór jakąś książkę i czasem na nią spoglądają, lecz w ich sercach nie ma miejsca dla Boga, są skończeni. Jakie jest znaczenie słów: „Wiary w Boga, jaką ma człowiek, nie można oddzielić od słów Bożych”? Czy rozumiesz? Czy przeczą one słowom: „Wiary w Boga nie można oddzielić od Boga”? Jakże możesz mieć Boga w sercu, jeśli nie masz w sercu Bożych słów? Jeśli wierzysz w Boga, lecz twoje serce nie gości Boga, Jego słów ani Jego przewodnictwa, to jesteś całkowicie skończony.

z rozdziału „Najbardziej zagrożeni są ci, którzy utracili dzieło Ducha Świętego” w księdze „Zapisy przemówień Chrystusa

Znaczenie wiary w Boga polega na byciu zbawionym, cóż zatem oznacza bycie zbawionym? „Bycie zbawionym”, „wyzwolenie się spod mrocznego wpływu szatana” – ludzie często mówią o tych rzeczach, ale nie wiedzą, co oznacza bycie zbawionym. Czy bycie zbawionym oznacza uwolnienie się od skażonego usposobienia? Czy bycie zbawionym oznacza niemówienie kłamstw? Czy bycie zbawionym oznacza bycie osobą uczciwą i niebuntowanie się przeciw Bogu? Jaki dokładnie będzie człowiek, gdy zostanie zbawiony? Wiąże się to z wolą Boga. Być zbawionym, mówiąc w języku potocznym, oznacza, że możesz dalej żyć i że wracasz do życia. Zatem zanim to się stanie, możesz mówić, możesz oddychać – czy jesteś martwy? (Duch jest martwy.) Dlaczego mówi się, że ludzie nie żyją, jeśli ich duch jest martwy? Co jest podstawą tego powiedzenia? Gdzie są, zanim zostaną zbawieni? (W domenie szatana). Ludzie żyją pod mrocznymi wpływami szatana. Na czym polegają, by żyć? Polegają na swojej szatańskiej i skażonej naturze. Kiedy ktoś żyje zgodnie ze swą skażoną, szatańską naturą, cała jego istota – jego ciało oraz wszystkie inne aspekty, takie jak ich dusza i myśli – są żywe czy martwe? Z Bożego punktu widzenia, są martwe. Pozornie wydaje się, że oddychasz, mrugasz oczami i myślisz, ale czego dotyczy całe twoje myślenie? Wszystko, o czym ciągle myślisz, jest złe. Myślisz o tym, co sprzeciwia się Bogu i buntuje się wobec Boga; myślisz o tym, czego Bóg nie znosi, nienawidzi i co potępia. W oczach Boga wszystko to nie tylko należy do ciała, ale także w całości należy do szatana i diabłów. Czym są zatem ludzie w oczach Boga? Czy są naprawdę ludźmi? Bóg postrzega ich jako diabły, jako zwierzęta i jako szatany, żyjące szatany! Ludzie żyją zgodnie z istotą szatana i w otoczeniu jego rzeczy, a w oczach Boga są szatanami w ludzkiej skórze. Bóg nazywa takich ludzi żywymi trupami, martwymi ludźmi. Bóg dokonuje swojego obecnego dzieła zbawienia, aby przyjąć takich ludzi – te żywe trupy, które żyją zgodnie ze swoim zepsutym szatańskim usposobieniem i zepsutą szatańską istotą. On bierze tych tak zwanych martwych ludzi i zamienia ich w żywych. To właśnie oznacza być zbawionym.

Celem wiary w Boga jest osiągnięcie zbawienia. Co oznacza bycie zbawionym? Oznacza to, że zmieniasz się z martwej osoby w żywą. Wynika z tego, że wraca ci się oddech i żyjesz; otwierasz oczy, jesteś w stanie poznać Boga i pokłonić się, aby Go uwielbić. W swoim sercu nie opierasz się już dłużej Bogu. Już się Mu więcej nie sprzeciwiasz, nie atakujesz Go ani nie buntujesz się przeciw Niemu. Jedynie tacy ludzie są prawdziwie żywi w oczach Boga. Jeśli ktoś tylko mówi, że uznaje Boga i wierzy w swoim sercu, że Bóg istnieje, czy należy do żyjących czy nie? (Nie, nie należy.) Zatem jakiego rodzaju ludźmi są ci żyjący? Jakiego rodzaju rzeczywistość posiadają? Ci, którzy zostali zbawieni, w końcu stają się żyjącymi. Żyjący mogą mówić, cóż więc mówią? Żyjący mają swoje myśli i idee, ale o czym myślą? I co robią? Jaka jest natura tego, co robią i mówią? Polega ona na tym, że wszystko, co ujawniają, wszystko, o czym myślą oraz wszystko, co robią, jest czynione z naturą strachu przed Bogiem i unikania zła. Żeby ująć to trafniej, żadne twoje czyny i myśli nie są potępiane przez Boga, bądź znienawidzone i odrzucane przez Boga. Są raczej aprobowane i chwalone przez Boga. To właśnie robią ci żyjący, a jest to także to, co powinni robić.

z rozdziału „Jedynie szczere posłuszeństwo jest prawdziwą wiarą” w księdze „Zapisy przemówień Chrystusa”

Ci, którzy żyją pod wpływem ciemności to ci, którzy żyją pośród śmierci; to ci, którzy są opętani przez szatana. Jeśli ludzie nie zostaną przez Boga zbawieni, osądzeni i skarceni, nie będą w stanie uchronić się przed wpływem śmierci, nie będą w stanie stać się osobami żyjącymi. Martwi nie mogą dać świadectwa Bogu, nie mogą zostać użyci przez Niego, a tym bardziej nie mogą wejść do królestwa. Bóg chce świadectwa żyjących, nie umarłych, i prosi, aby to żyjący, nie martwi, trudzili się dla Niego. „Martwi” to ci, którzy sprzeciwiają się Bogu i buntują się przeciw Niemu; to ci, którzy mają otępiałego ducha i nie rozumieją Bożych słów; to ci, którzy nie wcielają prawdy w życie i nie wykazują najmniejszej lojalności wobec Boga, a także ci, którzy żyją pod panowaniem szatana i są przez niego wykorzystywani. Martwi ujawniają się, gdy stają przeciwko prawdzie i buntują się przeciw Bogu, są uniżeni, niegodziwi, złośliwi, brutalni, kłamliwi i podstępni. Mimo że tacy ludzie jedzą i piją słowa Boga, nie są w stanie żyć Bożym słowem; żyją, ale są chodzącymi trupami, oddychającymi ciałami. Martwi są całkowicie niezdolni do zadowolenia Boga, a tym bardziej do zupełnego wobec Niego posłuszeństwa. Potrafią tylko Go oszukiwać, bluźnić przeciw Niemu i zdradzać Go, a wszystko czym żyją, odzwierciedla naturę szatana. Jeśli ludzie chcą stać się istotami żywymi, dawać świadectwo o Bogu i zostać przezeń przyjętymi, muszą przyjąć Boże zbawienie, muszą chętnie poddać się Jego osądowi i karceniu oraz skwapliwie przyjąć to, jak Bóg ich przycina i jak się z nimi rozprawia. Tylko wtedy będą w stanie wcielić wszystkie wymagane przez Boga prawdy w życie i tylko wtedy otrzymają Boże zbawienie i staną się prawdziwie żywymi istotami. Żyjący są zbawieni przez Boga, zostali osądzeni i skarceni przez Boga, są gotowi poświęcić się i ofiarować swoje życie Bogu i z chęcią oddaliby całe swoje życie Bogu. Tylko wtedy, gdy żywi dają świadectwo o Bogu, szatan może zostać zawstydzony; tylko żywi mogą rozpowszechniać ewangeliczne dzieła Boże; tylko żywi poszukują serca Boga i tylko żywi są prawdziwymi ludźmi. Na początku człowiek stworzony przez Boga był żywy, jednak z powodu zepsucia przez szatana ludzie żyją wśród śmierci i pod wpływem szatana, a zatem stali się umarłymi, którzy są pozbawieni ducha; stali się wrogami, którzy sprzeciwiają się Bogu, narzędziami szatana i jego niewolnikami. Wszyscy żywi ludzie stworzeni przez Boga stali się umarli, a zatem Bóg stracił swoje świadectwo i stracił ludzkość, którą stworzył i która jako jedyna posiada Jego tchnienie. Jeśli Bóg ma odzyskać swoje świadectwo i tych, którzy zostali uczynieni Jego własną ręką, a którzy popadli jednak w niewolę szatana, Bóg musi ich wskrzesić, aby stali się żywymi istotami i ich odzyskać, aby żyli w Jego świetle. Martwi to ci, którzy nie mają ducha, którzy są skrajnie otępiali i którzy sprzeciwiają się Bogu. Co więcej, to ci, którzy nie znają Boga. Ludzie ci nie mają najmniejszego zamiaru okazywać posłuszeństwa Bogu, jedyne co robią, to buntują się przeciwko Niemu i sprzeciwiają się Mu; nie ma w nich śladu lojalności. Żywi to ci, których duch narodził się na nowo, którzy wiedzą, że należy być posłusznym Bogu i którzy są lojalni wobec Boga. Są oni napełnieni prawdą i świadectwem, i tylko ci ludzie są mili Bogu w Jego domu.

z rozdziału „Czy ożyłeś?” w księdze „Słowo ukazuje się w ciele”

Bez względu na to, co Bóg robi lub w jaki sposób to robi, bez względu na koszty i dążenie, cel Jego działań nie ulega zmianie. Jego celem jest wpoić człowiekowi Boże słowa, Boże wymagania i wolę Boga wobec człowieka. Innymi słowy, chodzi o wpojenie człowiekowi wszystkiego, co Bóg uważa za pozytywne zgodnie z Jego krokami, co pozwoli człowiekowi zrozumieć Boże serce oraz Jego istotę i pozwoli człowiekowi okazać posłuszeństwo suwerenności Boga i Jego zarządzaniu, a zatem pozwoli człowiekowi osiągnąć bojaźń Bożą i unikanie zła – a wszystko to jest jednym z aspektów celu Bożego we wszystkim, co robi. Innym aspektem jest to, że ponieważ szatan jest kontrapunktem i przedmiotem służebnym w dziele Bożym, człowiek jest często przekazywany szatanowi. Jest to środek, którego Bóg używa, aby umożliwić ludziom dostrzeżenie niegodziwości, brzydoty i łajdactwa szatana pośród jego pokus i ataków, powodując w ten sposób, że ludzie znienawidzą szatana i będą w stanie poznać oraz rozpoznać to, co jest negatywne. Proces ten pozwala im stopniowo uwolnić się spod kontroli szatana i od jego oskarżeń, przeszkadzania i ataków – aż do czasu, gdy dzięki słowom Boga, ich znajomości Boga i okazywanemu Mu posłuszeństwu, a także ich wierze w Boga oraz bojaźni przed Nim, zatriumfują nad atakami szatana i nad oskarżeniami szatana. Tylko wtedy ludzie zostaną całkowicie wybawieni z domeny szatana. Uwolnienie ludzi oznacza, że szatan został pokonany, oznacza, że nie są już strawą w paszczy szatana, że zamiast ich połknąć, szatan zrezygnował z nich. To dlatego, że tacy ludzie są prawi, ponieważ mają wiarę, posłuszeństwo oraz bojaźń Bożą i dlatego, że całkowicie zrywają z szatanem. Zawstydzają szatana, czynią z niego tchórza i całkowicie go pokonują. Ich przekonanie w podążaniu za Bogiem i posłuszeństwo oraz bojaźń Boża pokonują szatana, a także sprawiają, że szatan całkowicie z nich rezygnuje. Tylko tacy ludzie zostali naprawdę pozyskani przez Boga i właśnie to jest ostatecznym celem Boga w zbawieniu człowieka. Jeśli chcą być zbawieni i chcą być całkowicie pozyskani przez Boga, to wszyscy ci, którzy podążają za Bogiem, muszą zmierzyć się z pokusami i atakami szatana, zarówno wielkimi jak i małymi. Ci, którzy wychodzą z tych pokus i ataków oraz są w stanie w pełni pokonać szatana, są tymi, którzy zostali zbawieni przez Boga. To znaczy, że zbawieni dla Boga są ci, którzy przeszli Boże próby i którzy byli kuszeni oraz atakowani przez szatana niezliczoną ilość razy. Ci, którzy zostali zbawieni dla Boga, rozumieją Jego wolę oraz wymagania i są w stanie podporządkować się suwerenności Boga oraz Jego porządkowi, i nie opuszczają drogi bojaźni Bożej, a także unikania zła wśród pokus szatana. Ci, którzy są zbawieni dla Boga, są uczciwi, są życzliwi, odróżniają miłość od nienawiści, mają poczucie sprawiedliwości i są racjonalni, są w stanie troszczyć się o Boga i cenić wszystko, co jest od Boga. Tacy ludzie nie są związani, szpiegowani, oskarżani ani wykorzystywani przez szatana, są całkowicie wolni, zostali całkowicie wyzwoleni i uwolnieni.

z rozdziału „Boże Dzieło, Boże Usposobienie i Sam Bóg II” w księdze „Słowo ukazuje się w ciele”

Zalecenie: Co to znaczy być zbawionym? Co znaczy osiągnięcie pełnego zbawienia?

Czasy ostateczne to najważniejszy moment, by powitać przyjście Pana, jak więc powinniśmy to zrobić? Co możemy uczynić, żeby wejść do królestwa niebieskiego i zyskać życie wieczne? Pan Jezus powiedział: „Proście, a będzie wam dane, szukajcie, a znajdziecie, pukajcie, a będzie wam otworzone”. (Ewangelia Mateusza 7:7). W tym miejscu tajemnice królestwa zostają ujawnione, aby wskazać Wam wiodącą do niego drogę. Poznajmy je i wspólnie omówmy.

Co to znaczy być zbawionym? Co znaczy osiągnięcie pełnego zbawienia?

Wersety biblijne do wykorzystania:

Kto uwierzy i ochrzci się, będzie zbawiony, ale kto nie uwierzy, będzie potępiony” (Mk 16:16).
To bowiem jest moja krew nowego testamentu, która wylewa się za wielu na przebaczenie grzechów” (Mt 26:28).
Nie każdy, kto mi mówi: Panie, Panie, wejdzie do królestwa niebieskiego, lecz ten, kto wypełnia wolę mojego Ojca, który jest w niebie” (Mt 7:21).
Ważne słowa Boga:
Swego czasu dzieło Jezusa było odkupieniem całej ludzkości. Grzechy wszystkich, którzy w Niego wierzyli, zostały wybaczone; jak długo wierzyłeś w Niego, On przynosił ci odkupienie; jeżeli wierzyłeś w Niego, nie byłeś już grzesznikiem, byłeś wyswobodzony z grzechów. To właśnie znaczyło być zbawionym i być usprawiedliwionym z wiary. Ale wśród tych, którzy wierzyli, pozostawiali tacy, którzy byli buntownikami i sprzeciwiali się Bogu, a których trzeba było powoli usunąć. Zbawienie nie znaczyło, że człowiek został całkowicie zdobyty przez Jezusa, ale że taki człowiek nie był już z grzechu, że zostały mu wybaczone jego grzechy: pod warunkiem, że wierzyłeś, przestawałeś być z grzechu.
z rozdziału „Wizja dzieła Bożego (2)” w księdze „Słowo ukazuje się w ciele”