Bóg Wszechmogący jest drugim przyjściem Pana Jezusa. Boże owieczki słyszą głos Boży. Gdy czytasz słowa Boga Wszechmogącego, widzisz, że Bóg się pojawił! Zachęcamy wszystkich poszukiwaczy prawdy, aby tu zajrzeli.

-
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą miłości do Boga. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą miłości do Boga. Pokaż wszystkie posty

Nie możemy przestać śpiewać pieśni o miłości do Boga



Hymn kościelny
Nie możemy przestać śpiewać pieśni
o miłości do Boga
I
Śpiewamy o wcieleniu Boga.
Wyniesiono nas przed Jego tron
i nie spoglądamy już tęsknie w niebo.
Wszechmogący Bóg
stoi z nami twarzą w twarz.
Prowadzi nas dzięki prawdom,
u naszego boku, realny, prawdziwy.
Jego słowa co dzień cieszą nas.
Rozumienie prawdy jest tak słodkie.
Nasze serca pełne są miłości do Boga,
bo widzimy Jego cudowne oblicze.
Śpiewamy i tańczymy, chwaląc Go,
nie ma słów, by
opisać Jego cudowność.
Nie możemy przestać śpiewać
o miłości do Boga.
Im więcej śpiewamy,
tym rozkoszniej się czujemy.
Im więcej śpiewamy dla Boga,
tym bardziej Go kochamy!

Ścieżka… (3)

W Moim życiu jestem zawsze gotów oddać się całkowicie Bogu, ciałem i umysłem. W ten sposób wina nie ciąży na Moim sumieniu i mogę zyskać trochę spokoju. Osoba, która dąży do życia, musi najpierw całkowicie oddać swoje serce Bogu. Jest to warunek wstępny. Chciałbym, aby moi bracia i siostry modlili się ze Mną do Boga: „O Boże! Niech Twój Duch w niebie obdarza łaską ludzi na ziemi, aby Moje serce w pełni zwróciło się do Ciebie, aby Mój Duch został przez Ciebie poruszony i abym ujrzał Twoje piękno w Moim sercu i Mojej Duszy, aby ci, którzy są na ziemi zostali pobłogosławieni ujrzeniem Twego piękna. Boże! Niech Twój Duch po raz kolejny poruszy nasze dusze, aby nasza miłość była długotrwała i nigdy się nie zmieniła!”. To, co Bóg czyni w nas wszystkich, to najpierw sprawdza nasze serca. A kiedy wlejemy w Niego nasze serca, to wtedy On zaczyna poruszać nasze dusze. Tylko w duszy można dostrzec piękno Boga, jego wyższość i wielkość. To jest droga Ducha Świętego w ludzkich istotach. Czy masz takie życie? Czy doświadczyłeś życia w Duchu Świętym? Czy twoja dusza została poruszona przez Boga? Czy widziałeś, jak Duch Święty działa w ludziach? Czy całkowicie oddałeś swoje serce Bogu? Kiedy w pełni oddasz swoje serce Bogu, możesz bezpośrednio doświadczyć życia Ducha Świętego, a Jego dzieło może być ci nieustannie objawiane. W tym czasie możesz stać się kimś, kto jest używany przez Ducha Świętego. Czy chcesz stać się taką osobą? Pamiętam, kiedy zostałem poruszony przez Ducha Świętego i po raz pierwszy oddałem Moje serce Bogu, upadłem przed Nim i zawołałem: „O Boże! To Ty otworzyłeś Moje oczy, abym mógł zrozumieć Twoje zbawienie. Jestem gotów całkowicie oddać Tobie Moje serce a wszystko, o co proszę, to to, by Twoja wola się dokonała. Pragnę jedynie, aby Moje serce zyskało Twoją aprobatę w Twojej obecności i wypełniło Twoją wolę”. Ta modlitwa jest dla Mnie najbardziej niezapomniana. Byłem głęboko poruszony i płakałem gorzko przed Bogiem. To była moja pierwsza udana modlitwa w Bożej obecności, jako osoby, która została zbawiona, i moje pierwsze pragnienie. Później byłem wielokrotnie poruszany przez Ducha Świętego. Czy miałeś już tego rodzaju doświadczenie? Jak działa w tobie Duch Święty? Sądzę, że wszyscy ludzie, którzy pragną kochać Boga, będą w mniejszym lub większym stopniu mieli tego rodzaju doświadczenia, ale o nich zapomną. Jeśli ktoś mówi, że nie miał tego rodzaju doświadczenia, to dowodzi, że nie został jeszcze zbawiony i nadal pozostaje w domenie szatana. Dzieło, którego Duch Święty dokonuje w każdym człowieku, jest ścieżką Ducha Świętego, a także ścieżką kogoś, kto wierzy w Boga i Go poszukuje. Pierwszy etap dzieła, który Duch Święty przeprowadza w ludziach, polega na poruszeniu ich dusz. Potem zaczną kochać Boga i dążyć do życia. Wszyscy na tej ścieżce znajdują się w strumieniu Ducha Świętego. To dynamika Bożego działania nie tylko w Chinach kontynentalnych, ale w całym wszechświecie. Obejmuje nią całą ludzkość. Jeżeli ktoś ani razu nie został poruszony, to oznacza, że jest poza strumieniem uzdrowienia. Nieustannie modlę się do Boga w Moim sercu, aby poruszył wszystkich ludzi, aby każdy pod słońcem mógł być poruszony przez Niego i kroczyć tą ścieżką. Być może jest to niewielka prośba do Boga, ale wierzę, że to zrobi. Mam nadzieję, że wszyscy moi bracia i siostry będą się za to modlić, aby wola Boża mogła się dokonać, aby Jego dzieło mogło się wkrótce zakończyć, aby Jego Duch w niebie mógł zaznać spokoju. Taką mam małą nadzieję.

Wierzę, że skoro Bóg może realizować swoje dzieło w jednym mieście demonów, to z pewnością jest w stanie wykonywać swoje dzieło w niezliczonych miastach demonów we wszechświecie. Ci z nas w wieku ostatecznym z pewnością zobaczą dzień Bożej chwały. Nazywa się to „podążanie do końca doprowadzi do zbawienia”. Nikt nie może zastąpić Boga na tym etapie Jego dzieła – tylko Bóg może to zrobić. To dlatego, że jest on nadzwyczajny. Jest to etap dzieła podboju, a ludzie nie potrafią podbić innych ludzi. Tylko słowa z ust samego Boga i rzeczy, których On osobiście dokonuje, mogą podbić ludzkość. Bóg używa kraju wielkiego czerwonego smoka, jedynego na całym wszechświecie, jako poligonu doświadczalnego. Potem rozpocznie swoje dzieło wszędzie indziej. Oznacza to, że Bóg dokona jeszcze większego dzieła w całym wszechświecie, a cały lud wszechświata otrzyma Boże dzieło podboju. Ludzie każdej religii i wszystkich wyznań muszą zaakceptować ten etap dzieła. To jest ścieżka, którą należy podążać – nikt nie może jej uniknąć. Czy jesteś gotów zaakceptować to, co powierza ci Bóg? Jestem zdania, że przyjęcie czegoś powierzonego przez Ducha Świętego jest rzeczą chwalebną. Z mojego punktu widzenia jest to największe zaufanie, jakie Bóg okazuje ludzkości. Mam nadzieję, że Moi bracia i siostry będą wraz ze Mną ciężko pracować, i przyjmą to od Boga, aby Bóg mógł być uwielbiany w całym wszechświecie, a wtedy nasze życie nie będzie daremne. Powinniśmy zrobić coś dla Boga lub złożyć przysięgę. Jeśli ktoś wierzy w Boga, ale jego dążenie nie ma celu, wtedy jego życie pójdzie na marne, a gdy nadejdzie czas, by umrzeć, będzie mógł spoglądać jedynie na niebieskie niebo i zakurzoną ziemię. Czy to jest sensowne życie? Czyż nie jest piękną rzeczą być w stanie spełnić Boże wymagania za życia? Dlaczego zawsze szukasz kłopotów i przygnębienia? Czy w ten sposób zyskujesz cokolwiek od Boga? Czy Bóg może zyskać cokolwiek od ciebie? W ramach obietnicy, którą złożyłem Bogu, po prostu oddaję Mu swoje serce i nie oszukuję Go Moimi słowami. Nie zrobiłbym czegoś takiego – jestem gotów pocieszać Boga, którego kocham Moim sercem, aby Jego Duch w niebie mógł być pocieszony. Serce może być wartościowe, ale miłość jest cenniejsza. Jestem gotów oddać Bogu najcenniejszą miłość w Moim sercu, aby to, co Mu się podoba, było najpiękniejszą rzeczą, jaką posiadam, aby wypełnił się miłością, jaką Mu ofiarowuję. Czy jesteś gotów oddać swoją miłość Bogu, aby Mu się spodobała? Czy chcesz zrobić z tego swój kapitał na przetrwanie? Z Mojego doświadczenia wynika, że im więcej miłości oddaję Bogu, tym bardziej odczuwam, że prowadzę radosne życie i mam bezgraniczną siłę. Jestem gotów poświęcić całe moje ciało i umysł, czując wciąż, że w żaden sposób nie jestem w stanie kochać Boga wystarczająco. Więc czy twoja miłość jest miłością bez znaczenia, czy też jest miłością nieskończoną, niezmierzoną? Jeśli naprawdę chcesz kochać Boga, zawsze będziesz miał więcej miłości, by Mu się nią odwzajemnić. W takim razie, kto i co może stanąć na drodze twojej miłości do Boga?

Ewangelia na dziś | „Jak powinieneś uczestniczyć w swojej przyszłej misji?” Słowo Ducha Świętego



Ewangelia na dziś | „Jak powinieneś uczestniczyć w swojej przyszłej misji?” Słowo Ducha Świętego
Bóg Wszechmogący mówi: „Te kruche dusze, którym nigdy nie zapewniono odpoczynku, naprawdę cierpią ogromnie. Od dawna są one związane przez bezlitosne liny i historię, która zamarła w miejscu. Czy ktoś kiedyś słyszał dźwięk ich zawodzenia? Czy ktoś kiedyś widział obraz ich nieszczęścia? Czy kiedykolwiek zastanawiałeś się nad tym, jak zasmucone i niespokojne jest Boże serce?
Jak może On znieść spoglądanie na niewinną ludzkość, którą stworzył własnymi rękami, cierpiącą takie męki? Przecież ludzkość to nieszczęśnicy, którzy zostali zatruci. Choć przetrwali do dziś, to kto by pomyślał, że od dawna są zatruci przez niegodziwca?