Bóg Wszechmogący jest drugim przyjściem Pana Jezusa. Boże owieczki słyszą głos Boży. Gdy czytasz słowa Boga Wszechmogącego, widzisz, że Bóg się pojawił! Zachęcamy wszystkich poszukiwaczy prawdy, aby tu zajrzeli.

-
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Ewangelia na dziś. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Ewangelia na dziś. Pokaż wszystkie posty

Chrześcijański wideo | „Z Bożym błogosławieństwem” Bóg jest moim schronieniem (Dubbing PL)

  


Chrześcijański wideo | „Z Bożym błogosławieństwem” Bóg jest moim schronieniem (Dubbing PL)
Ludzie mawiają, że „burze zbierają się bez ostrzeżenia, a nieszczęścia spadają na nas niespodziewanie”. W obecnej erze szybko rozwijającej się nauki, nowoczesnego transportu i bogactwa materialnego, liczba katastrof, które zdarzają się wokół nas, codziennie wzrasta.

Cykl życia i śmierci niewierzących

 


Zacznijmy od cyklu życia i śmierci niewierzących. Gdy ktoś umiera, zostaje zabrany przez egzekutora ze świata duchowego. Ale co z nich zostaje zabrane? Nie ciało, lecz dusza. Kiedy dusza kogoś takiego zostaje zabrana, trafia do miejsca będącego swoistą agencją świata duchowego, której celem jest przyjmowanie dusz ludzi, którzy właśnie zmarli.

Potomstwo: piąty punkt zwrotny

  


Po zawarciu małżeństwa rozpoczyna się wychowywanie następnego pokolenia. Człowiek nie ma nic do powiedzenia w kwestii tego, ile i jakie ma dzieci – również to jest zdeterminowane przez los danej osoby i predestynowane przez Stwórcę. Oto piąty punkt zwrotny, przez który człowiek musi przejść.

Narodziny: pierwszy punkt zwrotny

  


Miejsce urodzenia, rodzina, płeć, wygląd i moment przyjścia na świat: oto szczegóły pierwszego punktu zwrotnego w życiu człowieka.

Nikt nie ma wyboru co do elementów tego punktu zwrotnego; wszystkie zostały dawno temu predestynowane przez Stwórcę. Nie ma na nie wpływu środowisko zewnętrzne; żadne czynniki ludzkie nie mogą zmienić faktów, jakie Stwórca określił z góry.

Słowo Boże na każdy dzień | „Sam Bóg, Jedyny III” | Fragment 122

  


Sześć punktów zwrotnych w życiu człowieka

Każdy napotyka w swoim życiu serie krytycznych punktów zwrotnych. Są to najbardziej fundamentalne i najważniejsze etapy, które determinują los człowieka. Poniżej przedstawiono w skrócie opis tych kamieni milowych, do których każdy człowiek musi dotrzeć w trakcie swojego życia.

Dostrzeganie troski Boga o ludzkość w podstawowym środowisku życiowym, które Bóg utworzył dla ludzkości

  


Czy na podstawie tego, w jaki sposób Bóg uporał się z tymi pięcioma podstawowymi czynnikami przetrwania ludzkości, widzicie już, jak Bóg troszczy się o ludzkość? (Tak). Innymi słowy, Bóg jest Stwórcą najbardziej podstawowych warunków przetrwania ludzkości.

Słowo Boże na każdy dzień | „Sam Bóg, Jedyny II” | Fragment 107

  


Słowo Boże na każdy dzień | „Sam Bóg, Jedyny II” | Fragment 107

Chociaż gniew Boży jest ukryty i nieznany człowiekowi, nie znosi jednak obrazy
To, jak Bóg odnosi się do bezrozumnej, bezmyślnej ludzkości, opiera się przede wszystkim na miłosierdziu i tolerancji. Jednak z drugiej strony Jego gniew przez większość czasu jest ukryty, nieznany człowiekowi.

Opowieść 1. Ziarno, ziemia, drzewo, słońce, ptaki i człowiek

 

Dzisiaj omówię z wami nowe zagadnienie. Cóż to za zagadnienie? Jego tytuł brzmi: „Bóg jest źródłem życia wszechrzeczy”. Czyż nie wydaje się, że jest to temat nieco zbyt obszerny? Czy nie macie wrażenia, że może on być trochę poza waszym zasięgiem? „Bóg jest źródłem życia wszechrzeczy” – temat ten może wydawać się ludziom zbyt odległy, ale każdy, kto podąża za Bogiem, musi go zrozumieć, ponieważ temat ten jest nierozerwalnie związany z wiedzą każdej osoby o Bogu i jej zdolnością do tego, by Go zadowolić i czcić. Dlatego właśnie omówię z wami ten temat.

Słowo Boże na każdy dzień | „Sam Bóg, Jedyny I” | Fragment 103

 


Chociaż ludzkość uległa skażeniu, nadal żyje pod suwerennym zwierzchnictwem autorytetu Stwórcy

Szatan deprawuje ludzkość od tysięcy lat. Dokonał niewyobrażalnego zła, oszukiwał pokolenie za pokoleniem i popełnił ohydne zbrodnie na świecie. Zamęczał, oszukiwał i zwodził człowieka, by sprzeciwił się Bogu i popełniał akty zła, które raz za razem mieszały i szkodziły Bożemu planowi zarządzania.

Słowo Boże na każdy dzień | „Sam Bóg, Jedyny I” | Fragment 90

 


Żadna ze stworzonych i niestworzonych istot nie może zastąpić tożsamości Stwórcy

Od kiedy Bóg rozpoczął stwarzanie wszystkich rzeczy, Jego Boża moc zaczęła się wyrażać i zaczęła się objawiać, ponieważ Bóg użył słów, by stworzyć wszystkie rzeczy. Bez względu na to, w jaki sposób je stworzył, bez względu na to, dlaczego je stworzył, wszystkie rzeczy powstały, istniały oraz trwały z powodu słów Boga i to jest wyjątkowy autorytet Stwórcy.

Słowo Boże na każdy dzień | „Sam Bóg, Jedyny I” | Fragment 86

 


Sam Bóg, Jedyny I (fragment)

Czwartego dnia powstają pory roku, dni i lata ludzkości, gdy Bóg ponownie używa swojego autorytetu

Stwórca użył swoich słów, aby zrealizować swój plan i w ten sposób spędził pierwsze trzy dni swego planu. Przez te trzy dni Bóg nie wydawał się być zajęty lub wyczerpany. Wręcz przeciwnie – pierwsze trzy dni swego planu spędził cudownie i dokonał wielkiego przedsięwzięcia radykalnej transformacji świata. Zupełnie nowy świat pojawił się przed Jego oczyma i, kawałek po kawałku, piękny obraz, który był zamknięty w Jego myślach, objawił się ostatecznie w Jego słowach.

Organizatorzy ICFF: Gdzie jest mój dom – film, jakiego świat potrzebuje


Organizatorzy ICFF: Gdzie jest mój dom – film, jakiego świat potrzebuje 


5 maja 2018 roku odbyło się uroczyste zakończenie cieszącego się uznaniem Międzynarodowego Festiwalu Filmów i Muzyki Chrześcijańskiej (ICFF), organizowanego w Orlando, na południu Stanów Zjednoczonych. Podczas pięciu festiwalowych dni wyświetlono ponad 700 chrześcijańskich dzieł filmowych z całego świata, a wyprodukowany przez Kościół Boga Wszechmogącego film „Gdzie jest mój dom” został nominowany do nagrody za najlepszy scenariusz.

Analiza plotek na temat Kościoła Boga Wszechmogącego rozpowszechnianych przez KPCh


Massimo Introvigne. Część druga: Analiza plotek na temat Kościoła Boga Wszechmogącego rozpowszechnianych przez KPCh

Jak powszechnie wiadomo, Komunistyczna Partia Chin (KPCh) przejęła władzę i utrzymuje ją dzięki kłamstwom oraz przemocy. Władza KPCh to wyłącznie kłamstwa, przemoc i morderstwa. KPCh propaguje ateizm, uważając religię za duchowe opium ludu. Chrześcijanie głoszą ewangelię i świadczą o Bogu, by wypełniać Jego wolę, ale KPCh potępia takie sprawiedliwe uczynki, nazywając je porzucaniem i rozbijaniem rodzin, oraz aresztuje i więzi chrześcijan pod różnymi fałszywymi zarzutami. W Chinach kontynentalnych chrześcijanie z różnych kościołów domowych, zwłaszcza z Kościoła Boga Wszechmogącego, doświadczają brutalnych prześladowań ze względu na swoje przekonania religijne, a niektórzy z nich zostali okaleczeni bądź pozbawieni życia. Wielu chrześcijan opuściło swój kraj, zostało pozbawionych domów, a ich rodziny się rozproszyły. W taki sposób rozbite zostały niezliczone chrześcijańskie rodziny!

Wprowadzenie

„Słowa Boże dla całego wszechświata” to drugi zbiór wypowiedzi Chrystusa, w których przybiera tożsamość Samego Boga. Obejmują one okres od 20 lutego 1992 r. do 1 czerwca 1992 r. i składają się na 47 wypowiedzi. Sposób przekazu, treść i perspektywa Bożych słów w nich zawarta różnią się całkowicie od „Wypowiedzi Chrystusa na początku”. Publikacja „Wypowiedzi Chrystusa na początku” przedstawia zewnętrzne zachowanie człowieka i jego proste duchowe życie, a także nakierowuje je na właściwy tor. Wreszcie kończy się „próbą posługujących”. Jednakże „Słowa Boże dla Całego Wszechświata” rozpoczyna się od kresu tożsamości ludzi jako posługujących i zaczątku ich życia w charakterze ludu Bożego. Prowadzi ludzi przez drugi szczyt Bożej pracy, w trakcie którego przechodzą przez próbę jeziora ognia, próbę śmierci oraz czas kochania Boga. Te kilka etapów w pełni wystawia na pokaz ludzką brzydotę przed Bogiem oraz jej prawdziwą twarz. Wreszcie Bóg kończy wypowiedzią, w której rozstaje się z człowiekiem, wieńcząc tym samym wszystkie etapy podboju pierwszej grupy ludzi dla tego Bożego wcielenia.

W „Słowach Bożych dla Całego Wszechświata” Bóg wyraża swe słowa z perspektywy Ducha. Sposób, w jaki przemawia, jest nieosiągalny dla stworzonej ludzkości. Ponadto słownictwo i styl, w jakim wypowiada swe słowa, są piękne i wzruszające. Żadna forma ludzkiej literatury nie mogłaby ich zastąpić. Słowa, za pomocą których eksponuje ludzkie wnętrze, są precyzyjne, niepodważalne żadną filozofią i nakłaniają wszystkich ludzi do uległości. Jak ostry miecz – słowa, którymi osądza człowieka, przebijają się aż do czeluści ludzkiej duszy, nie pozostawiając śmiertelnikom żadnego miejsca, w którym mogliby się ukryć. Słowa, za pomocą których pociesza ludzi, niosą miłosierdzie i czułą uprzejmość, są ciepłe jak pełne miłości objęcia matki, sprawiając, że człowiek czuje się tak bezpieczny jak nigdy wcześniej. Główną cechą charakterystyczną tych wypowiedzi jest to, że w trakcie tego etapu Bóg nie przemawia, używając tożsamości Jahwe lub Jezusa Chrystusa ani Chrystusa dni ostatecznych. W zamian za to, używając swej wrodzonej tożsamości Stwórcy, mówi i uczy wszystkich tych, którzy za Nim idą i dopiero zaczynają Go naśladować. Nie będzie nadużyciem stwierdzenie, że tu, pierwszy raz od chwili stworzenia, Bóg zwrócił się do całego rodzaju ludzkiego. Nigdy wcześniej Bóg nie przemawiał do stworzonej ludzkości w sposób tak szczegółowy i tak systematyczny. Oczywiście był to też pierwszy raz, gdy powiedział całemu rodzajowi ludzkiemu tak wiele oraz poświęcił na to tak długi okres czasu. Nie ma to precedensu. Co więcej, wypowiedzi te były pierwszymi słowami wypowiedzianymi przez Boga do ludzi, w których ich obnażył, ukierunkował, osądził i przemówił im do serca – a tak zatem były to zarazem pierwsze wypowiedzi, w których Bóg pozwolił ludziom poznać swe kroki, miejsce, w którym spoczywa, Boże usposobienie, to, co Bóg posiada i kim jest, Boże myśli oraz Bożą troskę o rodzaj ludzki. Można powiedzieć, że od czasów stworzenia były to pierwsze wypowiedzi, które Bóg skierował do rodzaju ludzkiego z trzeciego nieba, a także że był to pierwszy raz, gdy Bóg użył swej wrodzonej tożsamości, żeby pojawić się i za pomocą słów wyrazić głos swego serca dla ludzkości.

Chwalcie nowe życie



Hymn kościelny
Chwalcie nowe życie
I
Alleluja! Boże Wszechmogący!
Dziękujemy i wielbimy Cię!
Alleluja! Boże Wszechmogący!
Zawsze będziemy chwalić Cię!
II
Chrystus objawił się
w dniach ostatecznych.
Jego słowa osądzają, prowadzą,
obmywają nas.
On odmienił moje serce swoim słowem,
ofiarował nowe życie mi,
bym chwalił Go.
Wspaniale jest zrozumieć prawdę.
Pozbywam się zepsucia
i czuję się tak wolny.
Moje błędne koncepcje zniknęły,
cały bunt opuścił mnie.
Już nie błądzę. Nie muszę już cierpieć.
Moja dusza wolna już jest.
I śpiewam, chwaląc Boga.
I śpiewam, chwaląc Go!

Rozdział 63

Zrozum swoje własne położenie, a ponadto miej jasność co do tego, jaką drogą musisz iść. Nie czekaj już dłużej, abym to Ja uniósł twe uszy i wszystko pokazał ci palcem. Jestem Bogiem, który spogląda w głąb człowieczego serca i znam wszystkie twoje myśli i pomysły, a jeszcze lepiej pojmuję twoje czyny i zachowanie. Lecz czy twoje czyny i zachowanie zawierają w sobie Moją obietnicę? Czy mieszczą w sobie Moją wolę? Czy rzeczywiście się co do tego upewniłeś? Czy naprawdę poświęciłeś tej kwestii choć chwilę uwagi? Czy rzeczywiście podjąłeś jakiś wysiłek? Wcale cię nie ganię. Po prostu ignorujesz ten aspekt! Ciągle jesteś taki zagubiony i niczego nie widzisz jasno! Czy wiesz, jaka jest tego przyczyna? To dlatego, że wasze myśli są zagmatwane, a wasze koncepcje zbyt mocno zakorzenione. Dodajcie sobie do tego fakt, że w ogóle nie macie względu na Moją wolę. Niektórzy ludzie powiedzą: „Jak możesz mówić, że nie mamy względu na Twoją wolę? Nieustannie próbujemy zrozumieć Twoją wolę, lecz nigdy nie zdołamy jej pojąć, więc cóż mamy począć? Czy naprawdę możesz powiedzieć, że nie podejmujemy żadnych wysiłków?”. Pozwól, że cię zapytam: Czy odważysz się stwierdzić, że naprawdę jesteś wobec Mnie lojalny? A którzy z was odważą się powiedzieć, że ofiarowują Mi samych siebie na znak doskonałej lojalności? Obawiam się, że ani jeden spośród was nie może tego powiedzieć, ponieważ – nie muszę nawet o tym wspominać – każdy z was ma swoje skłonności i upodobania, a zwłaszcza swoje własne cele. Nie bądźcie zakłamani! Dawno temu doskonale pojąłem wszystko to, co myślicie sobie w głębi waszych serc; czy mam wam to jeszcze wyjaśniać? Musisz staranniej badać każdy aspekt (swoje myśli i idee, wszystko to, co mówisz, każde słowo, każdy zamiar i motywację każdego ze swych posunięć); w ten sposób zdołasz wniknąć w każdy aspekt i, co więcej, będziesz w stanie zaopatrzyć się w pełnię prawdy.

Rozdział 55

Zwykłe człowieczeństwo, o jakim mowa, nie jest tak nadprzyrodzone, jak wyobrażają sobie ludzie, lecz jest w stanie wykraczać poza więzi wszystkich ludzi, zdarzeń i rzeczy, wykraczać poza siły środowiska i jest w stanie przybliżyć się do Mnie i obcować ze Mną w dowolnym miejscu i w dowolnym środowisku. Zawsze źle odczytujecie Moje zamiary. Gdy mówię, że powinniście urzeczywistniać zwykłe człowieczeństwo, wy ćwiczycie samokontrolę i kontrolujecie swoje ciało. Nie skupiasz się jednak na tym, aby uważnie zgłębiać ducha, lecz na tym, co nosić na zewnątrz, przeoczając Moje objawienie w tobie i Moje poruszenia w tobie. Jakże jesteś niefrasobliwy! Zbyt niefrasobliwy! Czyżby wykonanie tego, co ci powierzyłem, było aż takim wielkim wyczynem? Jesteś niemądry! Nie skupiasz się na tym, aby zapuszczać głęboko korzenie! „Nie bądź liściem na drzewie, lecz bądź korzeniem drzewa” – czy to aby na pewno twoje motto? Bezmyślność! Niefrasobliwość! Jesteś usatysfakcjonowany, gdy wydaje ci się, że masz już odrobinę czegoś. Jak mało obchodzi cię Moja wola! Od tej chwili uważaj. Nie bądź bierny! Nie bądź nieprzychylny! Gdy Mi służysz, przybliżaj się do Mnie częściej i porozumiewaj się ze Mną częściej. To twoje jedyne wyjście. Zdaję sobie sprawę, że już zapierałeś się siebie, znasz swoje własne wady i znasz swoje własne słabości. Jednak sama wiedza to nie wszystko. Musisz współpracować ze Mną, a gdy już pojmiesz Moje zamiary, natychmiast wcielaj je w życie. To najlepszy sposób, aby okazać troskę o Mój ciężar, najlepszy sposób, aby się podporządkować.

Rozdział 44

Ludzie traktują Moje dzieło jako dodatek, nie rezygnują z jedzenia i snu ze względu na nie, więc nie mam innego wyjścia, jak tylko stawiać człowiekowi odpowiednie wymagania, jak przystało na jego postawę wobec Mnie. Pamiętam, że kiedyś dałem człowiekowi wiele łask i błogosławieństw, ale odszedł, gdy tylko je zabrał. Zupełnie jakbym dawał mu je nieświadomie. Tak więc człowiek zawsze kochał Mnie pośród swoich własnych koncepcji. Chcę, aby człowiek kochał Mnie prawdziwie, ale dziś ludzie wciąż się lenią i nie potrafią dać Mi prawdziwej miłości. W swej wyobraźni wierzą, że jeśli dadzą Mi swoją prawdziwą miłość, to zostaną bez niczego. Kiedy sprzeciwiam się, całe ich ciała drżą – ale nadal są niechętni, aby dać Mi swoją prawdziwą miłość. Tak, jakby na coś czekali, a więc patrzą w przyszłość, nigdy nie mówiąc Mi, co tak naprawdę się dzieje. Tak, jakby mieli usta zaklejone taśmą, więc nigdy nie mówią otwarcie. Według człowieka, jak się wydaje, stałem się bezwzględnym kapitalistą. Ludzie zawsze się Mnie boją: na Mój widok natychmiast znikają bez śladu, przerażeni tym, o co ich zapytam odnośnie do ich sytuacji. Nie znam powodu, dla którego ludzie są zdolni do szczerej miłości do swoich „współmieszkańców”, ale nie są w stanie kochać Mnie, chociaż jestem szlachetny w duchu. Z tego powodu wzdycham: Dlaczego ludzie zawsze okazują swoją miłość w świecie człowieka? Dlaczego nie mogę zakosztować miłości człowieka? Czy to dlatego, że nie należę do rodzaju ludzkiego? Ludzie zawsze traktują mnie jak dzikusa w górach. Tak, jakby brakowało mi tego, co składa się na normalną osobę, a więc przed mną ludzie zawsze uderzają w wysoki ton moralny. Często sprowadzają Mnie przed siebie, aby Mnie upomnieć, besztając Mnie jak przedszkolaka; ponieważ we wspomnieniach ludzi jestem kimś, kto jest irracjonalny i niewykształcony, zawsze odgrywają przede Mną rolę wychowawcy. Nie karcę ludzi za ich błędy, ale udzielam im odpowiedniej pomocy, pozwalając im na regularne otrzymywanie „wsparcia ekonomicznego”. Ponieważ człowiek zawsze żył pośród katastrofy i ma trudności z ucieczką, a pośród tej katastrofy zawsze zwracał się do Mnie, punktualnie dostarczam „zapasy zboża” w jego ręce, pozwalając wszystkim ludziom żyć w wielkiej rodzinie nowej ery i doświadczać ciepła wielkiej rodziny. Kiedy obserwuję pracę wśród ludzi, odkrywam wiele wad człowieka i w rezultacie udzielam mu pomocy. Nawet w tym czasie nadal istnieje wyjątkowe ubóstwo wśród ludzi, dlatego też otoczyłem odpowiednią opieką „rejony ubóstwa”, wydobywając je z biedy. Wykonuję dzieło tymi środkami, pozwalając wszystkim ludziom cieszyć się Moją łaską na miarę ich możliwości.

Rozdział 42

Gdy tylko rozpocznie się nowe dzieło, wszyscy ludzie otrzymują nowe wejście i idą ze Mną ręka w rękę, idziemy wielką drogą królestwa razem, a między Mną i człowiekiem jest wielka bliskość. Aby pokazać swoje uczucia, pokazać swój stosunek do człowieka, zawsze przemawiałem do niego. Część tych słów może jednak ranić ludzi, podczas gdy niektóre z nich mogą być dla nich bardzo pomocne, dlatego radzę, aby ludzie uważniej słuchali tego, co pochodzi z Moich ust. Moje wypowiedzi mogą nie być eleganckie i wyrafinowane, ale wszystkie one są słowami z głębi serca. Ponieważ człowiek był początkowo Moim przyjacielem, nadal wykonuję Moje dzieło wśród ludzi, a człowiek również robi wszystko, co w jego mocy, aby współpracować ze Mną, głęboko bojąc się przerwać Moje dzieło. W tej chwili Moje serce jest przepełnione wielką radością, bo pozyskałem część ludzi, a więc Mój „biznes” nie przechodzi już kryzysu, nie są to już puste słowa, a Mój „rynek franczyzowy” nie daje już mizernych wyników. Ludzie są przecież rozsądni, wszyscy są gotowi „poświęcić się” dla Mojego imienia oraz chwały i w ten sposób Mój „dział franczyzy” zyskuje pewne nowe „towary”, a więc w sferze duchowej wielu „klientów” przychodzi, aby Moje „towary” kupić. Dopiero w tej chwili zdobywam chwałę, dopiero wtedy słowa wypowiadane z Moich ust nie są już pustymi słowami. Triumfuję i wracam zwycięsko, a wszyscy ludzie fetują Mnie. Aby okazać Mi swój podziw, aby pokazać, że płaszczy się pod Moimi stopami, w tej chwili wielki, czerwony smok również przybywa, aby „świętować” i jestem w tym uwielbiony. Od czasu stworzenia do dnia dzisiejszego walczyłem w wielu zwycięskich bitwach i zrobiłem wiele godnych podziwu rzeczy. Wielu ludzi kiedyś fetowało Mnie, chwaliło Mnie i tańczyło dla Mnie. Chociaż były to porywające i niezapomniane sceny, nigdy nie uśmiechnąłem się, bo jeszcze nie podbiłem człowieka, a jedynie wykonywałem część dzieła podobnego do stworzenia. Dziś jest inaczej niż w przeszłości. Uśmiecham się z tronu, podbiłem człowieka, a wszyscy ludzie kłaniają się przede Mną w uwielbieniu. Dzisiejsi ludzie nie są tymi z przeszłości. Kiedy Moje dzieło nie było czynione ze względu na teraźniejszość? Kiedy nie było ono ze względu na Moją chwałę? Z uwagi na lepsze jutro wyjaśnię całe Moje dzieło w człowieku wiele razy, tak, aby cała Moja chwała mogła „spocząć” w człowieku, który został stworzony. Przyjmę to za zasadę Mojego dzieła. Ci, którzy są chętni do współpracy ze Mną, niech wstaną i ciężko pracują, aby więcej Mojej chwały mogło wypełnić firmament. Teraz jest czas na realizację wielkich planów. Wszyscy ci, którzy są pod opieką i ochroną Mojej miłości, mają szansę na wykorzystanie swoich możliwości tutaj, u Mnie, a Ja będę manewrować wszystkimi rzeczami, aby „zwracały się” ku Mojemu dziełu. Ptaki lecące po niebie są Moją chwałą na wysokości, morza na ziemi są Moim dziełem na dole, panem wszystkiego jest Moje objawienie się między wszystkimi rzeczami i wykorzystuję wszystko to, co jest na ziemi, jako kapitał Mojego zarządzania, powodując, że wszystko się rozmnaża, rozkwita i obfituje w życie.

Rozdział 4

Wszyscy z Mojego ludu, którzy Mi służą, powinni zastanowić się nad przeszłością: czy wasza miłość do Mnie była skażona nieczystością? Czy wasza lojalność wobec Mnie była czysta i serdeczna? Czy wasza wiedza o Mnie była prawdziwa? Ile miejsca dla Mnie było w waszych sercach? Czy wypełniłem je całe? Ile Moje słowa w was zdziałały? Nie bierzcie Mnie za głupca! Te sprawy są dla Mnie zupełnie jasne! Czy dzisiaj, gdy rozbrzmiewa głos Mojego zbawienia, wzrosła wasza miłość do Mnie? Czy część waszej lojalności wobec Mnie stała się czysta? Czy pogłębiła się wasza wiedza o Mnie? Czy pochwała przeszłości położyła solidne fundamenty pod waszą dzisiejszą wiedzę? Ile waszego wnętrza jest zajętego przez Mojego Ducha? Ile miejsca zajmuje w was Mój obraz? Czy Moje wypowiedzi uderzyły was w piętę achillesową? Czy naprawdę czujecie, że nie macie gdzie się ukryć ze wstydu? Czy naprawdę uważacie, że nie nadajecie się, aby być Moim ludem? Jeśli jesteś zupełnie nieświadomy powyższych pytań, to pokazuje, że łowisz w mętnych wodach, że istniejesz tylko po to, aby wypełniać statystykę, a w czasie wyznaczonym przeze Mnie na pewno zostaniesz wyeliminowany i po raz drugi wrzucony do bezdennego dołu. To są Moje słowa ostrzeżenia, a każdy, kto je zlekceważy, zostanie osądzony, a w wyznaczonym czasie spotka go katastrofa. Czy tak nie jest? Czy nadal muszę podawać przykłady, aby to zilustrować? Czy muszę mówić wprost, aby dać wam przykład? Od czasu stworzenia aż do dziś wielu ludzi okazywało nieposłuszeństwo Moim słowom i w ten sposób zostali wyrzuceni oraz wyeliminowani z Mojego strumienia odzyskiwania; w końcu ich ciała zginęły, a ich duchy zostały wrzucone do Hadesu, a nawet dzisiaj są nadal poddawane ciężkiej karze. Wielu ludzi podążyło za Moimi słowami, ale sprzeciwili się Mojemu oświeceniu oraz iluminacji i dlatego zostali przeze Mnie odsunięci na bok, znajdując się pod panowaniem szatana i stając się tymi, którzy stawiają Mi opór. (Dzisiaj wszyscy ci, którzy bezpośrednio stawiają Mi opór, wypełniają jedynie powierzchownie Moje słowa, a nie są posłuszni treści Moich słów). Było też wielu, którzy po prostu posłuchali słów wypowiadanych przeze Mnie wczoraj, a którzy jednak trzymali się „śmieci” przeszłości i nie cenili sobie „owoców” teraźniejszości. Ci ludzie nie tylko zostali wzięci do niewoli przez szatana, ale stali się wiecznymi grzesznikami oraz Moimi wrogami i sprzeciwiają się Mi bezpośrednio. Tacy ludzie są przedmiotem Mojego sądu u szczytu Mojego gniewu, a dziś są oni nadal ślepi, wciąż w ciemnych lochach (co oznacza, że tacy ludzie są zgniłymi, zesztywniałymi zwłokami pod władzą szatana, a ponieważ zakryłem ich oczy, mówię, że są ślepi). Dobrze byłoby podać wam przykład do naśladowania, tak abyście mogli się z niego uczyć: