Bóg Wszechmogący jest drugim przyjściem Pana Jezusa. Boże owieczki słyszą głos Boży. Gdy czytasz słowa Boga Wszechmogącego, widzisz, że Bóg się pojawił! Zachęcamy wszystkich poszukiwaczy prawdy, aby tu zajrzeli.

-
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą kochać Boga. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą kochać Boga. Pokaż wszystkie posty

Rozdział 18

W świetle błyskawicy każde zwierzę jest ujawnione w jego prawdziwej formie. Tak też ludzie, oświetleni Moim światłem, odzyskali świętość, którą kiedyś posiadali. Och, oby ten skażony świat przeszłości wreszcie runął do brudnej wody i, zanurzając się pod powierzchnią, zniknął w błocie! Och, oby cała ludzkość, którą stworzyłem, wreszcie powróciła znowu do życia w świetle, znalazła fundament istnienia i przestała szamotać się w błocie! A miriady stworzonych rzeczy, które trzymam w Moich rękach! Jak mogą nie odnowić się przez Moje słowa? Jak mogą, w świetle, nie odgrywać swojej funkcji? Ziemia już więcej nie jest spokojna i milcząca, niebo nie jest już więcej zamarłe i smutne. Niebo i ziemia już więcej nie są rozdzielone przez próżnię, lecz są już złączone w jedno i nigdy nic ich ponownie nie rozłączy. Na tę radosną sposobność, w tym momencie euforii, Moja sprawiedliwość oraz Moja świętość rozprzestrzeniły się w całym wszechświecie i cała ludzkość wychwala je bez przerwy. Miasta nieba śmieją się z radości, a królestwa ziemi tańczą z radości. Kto w tym momencie się nie raduje? A kto w tym momencie nie płacze? Ziemia w swym pierwotnym stanie należy do nieba, a niebo jest zjednoczone z ziemią. Człowiek jest więzią jednoczącą niebo i ziemię, a dzięki swej świętości, dzięki swej odnowie, niebo już więcej nie jest zakryte przed ziemią, ziemia zaś już więcej nie milczy wobec nieba. Twarze ludzkości rozpływają się w uśmiechu zadowolenia, a w ludzkich sercach ukryta jest słodycz, która nie zna granic. Człowiek nie kłóci się z człowiekiem ani jeden z drugim się nie bije. Czy są tacy, którzy w Moim świetle nie żyją spokojnie z innymi? Czy są tacy, którzy w Moim dniu przynoszą wstyd Mojemu imieniu? Wszyscy ludzie kierują swe nabożne spojrzenie na Mnie, a w swych sercach skrycie wołają do Mnie. Przeszukałem każdy czyn ludzkości: Pośród ludzi, którzy zostali obmyci, nie ma nikogo, kto jest Mi nieposłuszny, nikogo, kto wydaje na Mnie wyrok. Cała ludzkość jest przesycona Moim usposobieniem. Każdy dochodzi do poznania Mnie, przybliża się do Mnie i Mnie wielbi. Mocno trwam w duchu człowieka, jestem wyniesiony do najwyższego szczytu w oczach człowieka i płynę z krwią w jego żyłach. Radosne uniesienie w sercach ludzi napełnia każde miejsce na powierzchni ziemi, powietrze jest rześkie i świeże, gęste mgły już więcej nie pokrywają ziemi, a słońce świeci olśniewająco.

Rozdział 17

Mój głos rozbrzmiewa jak grzmot, rozświetlając wszystkie cztery części świata i całą ziemię, a wśród grzmotów i błyskawic ludzkość jest powalona. Żaden człowiek nigdy nie zachował spokoju pośród grzmotów i błyskawic: większość ludzi ogarnia przerażenie w obliczu Mojego światła i nie mają pojęcia, co czynić. Kiedy nikłe światło ukazuje się na Wschodzie, wielu ludzi, pod wpływem nikłego blasku natychmiast uwalnia się od złudzeń. Nikt jednak jak dotychczas nie uświadomił sobie, że oto nadszedł dzień, kiedy Moje światło zstępuje na ziemię. Zdecydowana większość ludzi jest osłupiała nagłym nadejściem światła; niektórzy z zaciekawieniem i fascynacją obserwują poruszenia światła, próbując wypatrzyć, skąd ono nadchodzi; inni na jego widok stają w pełnej gotowości, aby móc wyraźnie uchwycić, z jakiego źródła światło pochodzi. Tak czy owak, czy ktokolwiek odkrył, jak cenne jest owo światło dzisiaj? Czy ktokolwiek przebudził się dzięki jego wyjątkowości? Zdecydowana większość ludzi jest jedynie oszołomiona; światło rani ich oczy i zostają przez nie rzuceni w błoto. Można by powiedzieć, że pod wpływem owego mglistego światła ziemię spowija chaos, co stanowi nieznośnie żałosny obraz, który, gdy mu się przyjrzeć bliżej, napawa przytłaczającą melancholią. Z tego zaś można wywnioskować, że kiedy światło będzie najmocniejsze, stan ziemi będzie taki, że uniemożliwi ludzkości stanięcie przede Mną. Ludzkość jest w zasięgu promieniowania światła; co więcej, jest ona w kręgu zbawienia przez światło, ale też jest przez światło poraniona: czyż jest ktoś taki, kto nie podlegałby zabójczym ciosom światła? Kto zdołałby uciec przed poparzeniem przez światło? Przeszedłem cały wszechświat, własnoręcznie rozsyłając posiew Mojego Ducha, tak aby dzięki temu cała zamieszkująca ziemię ludzkość mogła zostać przeze Mnie poruszona. Z największych wyżyn nieba spoglądam w dół, ogarniając całą ziemię, obserwując zjawiska groteskowe i fantastyczne wśród stworzeń na ziemi. Powierzchnia oceanów zdaje się podlegać wstrząsom tektonicznym: morskie ptactwo fruwa tam i nazad w poszukiwaniu ryb do pożarcia. Tymczasem, o tych sprawach zupełnie nic nie wiadomo na morskim dnie, gdzie warunki panujące na powierzchni nie są w stanie dotrzeć do świadomości, ponieważ dno oceanu jest spokojne niczym trzecie niebo, gdzie istoty żywe, wielkie i małe, współegzystują ze sobą w harmonii, nigdy nie zajmując się „konfliktami ust i języków”. Pośród bezliku dziwacznych i fantazyjnych zjawisk ludzkość jest tym jednym rodzajem, któremu najtrudniej Mnie zadowolić.

Rozdział 46

Pośród wszystkich słów żadne nie są bardziej niezapomniane niż dzisiejsze. Słowa Boga wcześniej ujawniały stany człowieka lub tajemnice nieba, ale ta wypowiedź jest niepodobna do wcześniejszych. Nie wyśmiewa ani nie żartuje, ale jest czymś zupełnie nieoczekiwanym: Bóg usiadł i spokojnie rozmawiał z ludźmi. Jaki jest Jego zamiar? Co widzisz, kiedy Bóg mówi, „Dziś rozpocząłem nowe dzieło ponad wszechświatami. Dałem ludziom na ziemi nowy początek i poprosiłem ich wszystkich, aby wyprowadzili się z Mojego domu. A ponieważ ludzie zawsze lubią sobie dogadzać, radzę im być samoświadomymi i nie przeszkadzać zawsze w Moim dziele”? A czym jest ten „nowy początek”, o którym mówi Bóg? Bóg radził ludziom wcześniej, aby odeszli, ale zamiarem Boga było wtedy wypróbować ich wiarę. Czyli dzisiaj, kiedy mówi innym tonem – czy jest prawdziwy, czy fałszywy?

Muzyka chrześcijańska z napisami „Skrucha”


Muzyka chrześcijańska z napisami „Skrucha”

I
Dobre zamiary, rada ostatnich dni 
budzą człowieka z głębokiego snu.
Bolesne wspomnienia, 
pozostałe zmazy torturują moje sumienie.
Skonfundowany, modlę się w strachu. 
Z ręką na sercu żałuję.
Jesteś tak dobry, lecz oszukałem Ciebie fałszywą miłością.
Gorliwe słowa pozostają we mnie. 
Nienawidzę tego, jak podłym bywałem.
Z pustymi dłońmi zwracam się do Twoich słów.
Zbyt zawstydzony, by widzieć Ciebie.
Gorliwe słowa pozostają we mnie. 
Nienawidzę tego, jak podłym bywałem.
Z pustymi dłońmi zwracam się do Twoich słów. 
Zbyt zawstydzony, by widzieć Cię, by widzieć Cię. 

II
Moja zła dusza nie znała żalu.
Żyjąc w grzechu, bez strachu. Nie dbając o to, jak się czułeś.
Pragnąc tylko Twojej łaski. W niepokoju i samoużalaniu,
przepraszam, ale przestać nie mogę.
Trudno ukryć oszukiwanie się.
Gorliwe słowa pozostają we mnie. 
Nienawidzę tego, jak podłym bywałem.
Z pustymi dłońmi zwracam się do Twoich słów. 
Zbyt zawstydzony, by widzieć Ciebie.
Gorliwe słowa pozostają we mnie. 
Nienawidzę tego, jak podłym bywałem.
Z pustymi dłońmi zwracam się do Twoich słów. 
Zbyt zawstydzony, by widzieć Cię, by widzieć Cię. 

III
Nie wiedząc, że jesteś wierny, 
uważnie szukałem drogi wyjścia.
Gdy Twoje dzieło się dokona, 
któż powstrzymać będzie Cię mógł?
Wszystko, co (co) pozostaje to westchnienia i żale.
Życie w grzechu, zepsuciu. Wina w sercu mym wzbiera.
Gorliwe słowa pozostają we mnie. 
Nienawidzę tego, jak podłym bywałem.
Z pustymi dłońmi zwracam się do Twoich słów. 
Zbyt zawstydzony, by widzieć Ciebie.
Gorliwe słowa pozostają we mnie. 
Nienawidzę tego, jak podłym bywałem.
Z pustymi dłońmi zwracam się do Twoich słów.
Zbyt zawstydzony, by widzieć Cię, by widzieć Cię.
ze śpiewnika „Podążaj za Barankiem i śpiewaj nowe pieśni”
Muzyka Chrześcijańska, Ewangelia, zbawienia, kochać Boga,

Rozdziały 22 i 23

Dzisiaj wszyscy pragną zrozumieć wolę Bożą i poznać Boże usposobienie, ale mimo to nikt nie wie, dlaczego nie potrafi podążać za tym, czego sobie życzy, tak samo jak nikt nie wie, dlaczego ciągle zdradza go własne serce i dlaczego nie jest w stanie osiągnąć tego, czego pragnie. W efekcie wszystkich znowu dopada niszcząca rozpacz, a przy tym wszyscy też są pełni lęku. Jako że nie są w stanie wyrazić tych sprzecznych emocji, pozostaje im tylko w przygnębieniu zwiesić głowy i wciąż pytać samych siebie: czy to możliwe, że Bóg mnie nie oświecił? Czy to możliwe, że Bóg mnie skrycie opuścił? Najwyraźniej wszyscy inni mają się dobrze i Bóg ich wszystkich oświecił, ale zapomniał o mnie. Czemu zawsze, kiedy czytam słowa Boga, jestem zaniepokojony, czemu nigdy nie mogę niczego pojąć? Choć wewnątrz swych umysłów ludzie mierzą się z takimi myślami, to jednak żaden z nich nie ośmieli się wypowiedzieć ich na głos. Wszyscy po prostu żyją dalej, tocząc w milczeniu tę wewnętrzną walkę. W istocie nikt poza Bogiem nie jest w stanie zrozumieć Bożych słów ani nie jest też w stanie pojąć Jego prawdziwej woli. Jednak pomimo tego Bóg zawsze prosi ludzi, aby starali się poznać Jego wolę – czy nie jest to jednak jak uczenie kaczki siadania na grzędzie? Czy Bóg nie jest świadomy ludzkich ograniczeń? Natrafiamy tutaj na Boże dzieło, którego to właśnie ludzie nie rozumieją. Dlatego Bóg mówi: „Człowiek żyje w świetle, jednak nie jest świadomy, jak drogocenne jest to światło. Nie pojmuje istoty tego światła, nie zna jego źródła ani nawet do kogo ono należy”. Według słów Boga i tego, czego wymaga On od człowieka, nikt nie przeżyje, ponieważ w ludzkim ciele nie ma niczego, co aprobowałoby Boże słowa. Zdolność okazania więc posłuszeństwa Bożym słowom, umiłowanie i pragnienie ich, a także zastosowanie treści Bożych wypowiedzi, wyjaśniających kondycję człowieka, do swoich własnych warunków i przez to poznanie samego siebie – to razem najwyższy standard. Kiedy królestwo zostanie ostatecznie zrealizowane, ci żyjący w ciele będą w dalszym ciągu niezdolni do tego, by pojąć Bożą wolę i nadal będą wymagali osobistego prowadzenia ze strony Boga. Różnica polegać będzie na tym, że szatan nie będzie już im przeszkadzał i ludzie będą mogli żyć normalnym ludzkim życiem, do czego dąży Bóg, chcąc pokonać szatana. Ma się to dokonać przede wszystkim po to, aby przywrócić człowiekowi jego pierwotną naturę, która została stworzona przez Boga.

Rozdział 18

Wszystkie Boże słowa zawierają część Jego usposobienia; Jego usposobienie nie może być w pełni wyrażone w słowach, więc pokazuje to jak wiele bogactwa jest w Nim. To, co ludzie mogą zobaczyć i dotknąć jest przecież ograniczone, tak jak ograniczone są ludzkie możliwości. Chociaż Boże słowa są jasne, ludzie nie są w stanie w pełni zrozumieć. Tak jak te słowa: „W świetle błyskawicy każde zwierzę jest ujawnione w jego prawdziwej formie. Tak też ludzie, oświetleni Moim światłem, odzyskali świętość, którą kiedyś posiadali. Och, oby ten skażony świat przeszłości wreszcie runął do brudnej wody i, zanurzając się pod powierzchnią, zniknął w błocie!” Wszystkie Boże słowa zawierają Jego istotę i mimo że ludzie są zupełnie świadomi tych słów, nigdy nie poznali ich znaczenia. W oczach Boga wszyscy ci, którzy Mu się sprzeciwiają, są Jego wrogiem, to znaczy, ci należący do złych duchów są zwierzętami. Na podstawie tego można dostrzec rzeczywistą sytuację kościoła. Bez poddawania się ludzkim reprymendom czy karceniom, bez przechodzenia przez ludzkie bezpośrednie wykluczenie lub część ludzkich metod albo bycie wskazywanym przez ludzi, wszyscy ludzie badają samych siebie w świetle Bożego słowa i widzą bardzo jasno w perspektywie „mikroskopu” jak wiele choroby rzeczywiście jest w ich wnętrzu. W Bożych słowach każdy rodzaj ducha jest sklasyfikowany i pierwotna forma każdego ducha jest objawiona. Duchy aniołów stają się coraz bardziej iluminowane i oświecone, stąd to, co Bóg powiedział, że „odzyskali świętość, którą kiedyś posiadali”, opiera się na ostatecznym skutku osiągniętym przez Boga. Teraz oczywiście nie może być on jeszcze w pełni osiągnięty – jest to tylko przedsmak. Boża wola jest przez to widziana i pokazuje to, że wiele ludzi upadnie w Bożych słowach oraz że będą pokonani w procesie, w którym wszyscy ludzie będą stopniowo stawać się świętymi. Słowa „zniknął w błocie” wspomniane tutaj nie przeczą Bożemu zniszczeniu świata ogniem, zaś „błyskawica” odnosi się do Bożego gniewu. Kiedy Bóg wypuści swój wielki gniew, to w rezultacie cały świat doświadczy wszelkich rodzajów katastrof, jak wybuch wulkanu. Stojąc ponad firmamentem, można zobaczyć, że na ziemi dzień po dniu przybliżają się do całej ludzkości wszelkie rodzaje klęsk. Patrząc z wysokości, ziemia jest jak różnorodność scen przed trzęsieniem ziemi.

O praktyce modlitewnej

KSIĄŻKI,Modlitw,modlitwa wielbiąca pana boga,Modlitwa do Pana Boga,
Nie przywiązujecie wagi do modlitwy w waszym codziennym życiu. Ludzie nigdy nie doceniali znaczenia modlitwy. Dotychczas modlili się, wykonując mechanicznie gesty bez należytego skupienia; nikt nigdy w pełni nie ofiarowywał swojego serca Bogu ani szczerze nie modlił się do Boga. Ludzie modlą się do Boga tylko wtedy, gdy coś im się przytrafi. Przez te wszystkie lata, czy kiedykolwiek szczerze pomodliłeś się do Boga? Czy kiedykolwiek wylewałeś łzy bólu przed Bogiem? Czy kiedykolwiek poznałeś siebie samego przed Bogiem? Czy kiedykolwiek szczerze modliłeś się do Boga? Modlitwę należy praktykować stopniowo: jeśli nie masz w zwyczaju modlić się w domu, to nie będziesz wiedział, jak modlić się w kościele, a jeśli zwykle nie modlisz się w małych zgromadzeniach, to nie będziesz w stanie modlić się podczas dużych zgromadzeń. Jeśli zazwyczaj nie zbliżasz się do Boga lub nie snujesz refleksji na temat Jego słów, wtedy nie będziesz miał nic do powiedzenia, kiedy nadejdzie pora na modlitwę – a nawet jeśli będziesz się modlić, będziesz jedynie udawać, ale nie będziesz modlić się szczerze.

Rozdział 14

Człowiek nigdy się niczego nie nauczył ze słowa Bożego. Hołubi on natomiast Boże słowo powierzchownie i nie poznaje jego prawdziwego sensu. Choć słowo Boga miłe jest zatem większości ludzi, Bóg mówi, że ludzie Jego słowa tak naprawdę nie cenią. A jest tak dlatego że – według Boga – chociaż Jego słowo jest czymś cennym, ludzie nie zasmakowali w jego prawdziwej słodyczy. Dlatego też mogą oni jedynie „zaspokoić łaknienie myślami o śliwkach”[a], w ten sposób sycąc swe nienasycone serca. Nie tylko Duch Boży działa między ludźmi, lecz również oświeca ich Boże słowo. Rzecz w tym, że ludzie są zbyt niedbali, by móc naprawdę docenić jego istotę. Człowiek myśli, że oto w pełni urzeczywistnia się wiek królestwa, lecz w rzeczywistości nie tak się sprawy mają. Chociaż Bóg ogłasza w proroctwach to, co sam uczynił, prawdziwe królestwo jeszcze na ziemi w pełni nie nastało. Wraz z przemianami, jakim podlega ludzkość, wraz z postępami dzieła, wraz z błyskawicą nadchodzącą ze wschodu – to znaczy wraz z pogłębianiem się Bożego słowa – królestwo stopniowo ogarnie ziemię, stopniowo, lecz bez reszty, na niej zapanowując.

Jakie poglądy powinni mieć wierzący

Co takiego otrzymał człowiek odkąd po raz pierwszy uwierzył w Boga? Co wiesz o Bogu? Jak bardzo się zmieniłeś z powodu swojej wiary w Boga? Teraz wszyscy wiecie, że wiara człowieka w Boga nie służy wyłącznie zbawieniu duszy i dobrobytowi ciała ani nie wzbogaca jego życia przez miłość do Boga i tak dalej. W obecnej formie, jeśli kochasz Boga ze względu na dobro ciała lub chwilową przyjemność, to nawet jeśli w końcu twoja miłość do Boga osiąga swój szczyt i nie prosisz o nic, ta miłość, której szukasz, jest wciąż nieczystą miłością i nie podoba się Bogu. Ci, którzy używają miłości do Boga, aby wzbogacić swoje nudne życie i wypełnić pustkę w swoim sercu, to ci, którzy starają się żyć swobodnie, a nie są tymi, którzy naprawdę pragną kochać Boga.

Sukces i porażka zależą od ścieżki, którą idzie człowiek

Większość ludzi wierzy w Boga ze względu na swoje przyszłe miejsce przeznaczenia lub dla tymczasowej radości. Dla tych, którzy nie doświadczyli rozprawiania się, wiara w Boga ma na celu wejście do nieba, aby zdobyć nagrodę. Jej celem nie jest udoskonalenie ani spełnienie obowiązku stworzenia Bożego. Innymi słowy, większość ludzi nie wierzy w Boga z zamiarem wywiązania się ze swojej powinności lub spełnienia swojego obowiązku.

Ci, którzy kochają Boga, będą zawsze żyć w Jego świetle

U większości ludzi istotą wiary w Boga jest następujące przekonanie religijne: Nie są oni w stanie kochać Boga i mogą tylko podążać za Bogiem jak robot, nie mogąc prawdziwie tęsknić do Niego lub Go adorować. Idą tylko za Nim po cichu. Wielu ludzi wierzy w Boga, ale niewielu jest tych, którzy Go kochają; czczą oni Boga tylko dlatego, że boją się katastrofy, albo podziwiają Boga, ponieważ jest On wielki i potężny - ale w ich czci i podziwie nie ma miłości ani prawdziwej tęsknoty.

Wiek Królestwa to Wiek Słowa

W Wieku Królestwa Bóg używa słowa do wprowadzenia do nowego wieku, aby zmienić środki, jakimi dokonuje swojego dzieła, i by dokonać dzieła na cały wiek. To główna zasada, na podstawie której Bóg pracuje w Wieku Słowa. Stał się ciałem, by przemawiać z różnych perspektyw, umożliwiając człowiekowi prawdziwe dostrzeżenie Boga, który jest Słowem występującym jako ciało, jako Jego mądrość i cud. Dzieła tego dokonuje się, aby lepiej osiągnąć cel podbicia człowieka, doskonalenia go i wyeliminowania. To prawdziwe znaczenie używania słowa do pracy w Wieku Słowa. Poprzez słowo człowiek poznaje dzieło Boga, usposobienie Boga, istotę człowieka i to, w co człowiek powinien wkroczyć.

Zepsuty człowiek jest niezdolny do reprezentowania Boga

Człowiek żyje pod osłoną wpływu ciemności, pozostając w niewoli wpływu szatana bez możliwości ucieczki. A usposobienie człowieka poddane oddziaływaniu szatana staje się coraz bardziej zepsute. Można rzec, że człowiek zawsze był obarczony tym zepsutym szatańskim usposobieniem i nie był w stanie prawdziwie kochać Boga. Tak więc, jeśli człowiek pragnie kochać Boga, musi wyzbyć się poczucia własnej pychy, własnej ważności, arogancji, zarozumiałości i tym podobnych cech, które bez wyjątku cechują usposobienie szatana.

Tylko doświadczając bolesnych prób, możesz poznać piękno Boga

Jak bardzo dzisiaj kochasz Boga? Ile wiesz o tym wszystkim, co Bóg w tobie dokonał? Właśnie tego powinieneś się dowiedzieć. Kiedy Bóg przybędzie na ziemię, wszystko, co uczynił w człowieku i pozwolił człowiekowi zobaczyć, jest po to, aby człowiek go umiłował i naprawdę Go poznał. To, że człowiek jest w stanie cierpieć dla Boga i zaszedł tak daleko, z jednej strony jest z powodu miłości Boga, a z drugiej z powodu Bożego zbawienia; a ponadto z powodu dzieła osądzania i karcenia, którego Bóg dokonywał w człowieku. Jeśli jesteście bez sądu, karcenia i prób od Boga i jeśli Bóg nie sprowadził na was cierpienia, to, szczerze mówiąc, tak naprawdę nie miłujecie Boga.

Tylko przez umiłowanie Boga możliwa jest prawdziwa wiara w Boga

Dziś, gdy dążycie do umiłowania i poznania Boga, musicie z jednej strony znosić trudności i przejść oczyszczenie, a z drugiej — musicie zapłacić określoną cenę. Żadna lekcja nie jest głębsza niż nauka dotycząca tego, jak kochać Boga i można powiedzieć, że lekcja, którą ludzie wyciągają z całego swojego życia w wierze dotyczy właśnie tego, jak kochać Boga. Oznacza to, że jeśli wierzysz w Boga, musisz kochać Boga. Jeśli tylko wierzysz w Boga, ale Go nie kochasz, jeśli nie poznałeś Go i nigdy nie kochałeś Go prawdziwą miłością, która pochodzi z twojego serca, to twoja wiara w Boga jest daremna; 

Prawdziwe życie człowieka

Błyskawica ze wschodu, Kościół Boga Wszechmogącego, Bóg Wszechmogący



Hymn słów Boga
Prawdziwe życie człowieka

I
Gdy człowiek na ziemi prawdziwe życie osiągnie, to wszystkie moce szatana powstrzymane będą. Życie ludzkie łatwym stanie się. Znikną wszelkie komplikacje. Więzi ludzkie pełne bólu są, kłopotliwe i złożone. Lecz gdy człowiek w pełni zostanie zdobyty, zmieni się jego serce i umysł jego. Lecz gdy człowiek zdobyty zostanie, zmieni się serce i umysł jego. Serce trwogą przed Bogiem napełni się. 

Ucieknij spod wpływu ciemności, a zostaniesz zdobyty przez Boga


Co to jest wpływ ciemności?

To, co nazywane jest wpływem ciemności, jest niewolą szatana, wpływem szatana oraz wpływem, który ma aurę śmierci.

Po szczerej modlitwie do Boga całkowicie zwracasz swoje serce w Jego kierunku. W tym momencie twoje serce zostaje poruszone przez Ducha Bożego, pragniesz oddać się zupełnie i wówczas umknąłeś wpływowi ciemności.

Szczera miłość do Boga jest spontaniczna


Wszyscy ludzie zostali poddani oczyszczeniu przez słowa Boga. Gdyby Bóg nie stał się człowiekiem, ludzkość w żadnym razie nie otrzymałaby błogosławieństwa takiego cierpienia. Można to również ująć następująco – ci, którzy potrafią przyjąć próby słów Boga, są ludźmi błogosławionymi. Pierwotne możliwości, zachowanie i postawy ludzi wobec Boga powodują, że nie są oni godni otrzymać tego rodzaju oczyszczenia. Mogą czerpać z tego błogosławieństwa tylko dlatego, że Bóg ich pokrzepił. Dawniej ludzie mówili, że nie są godni oglądania oblicza Boga lub słuchania Jego słów.