Bóg Wszechmogący jest drugim przyjściem Pana Jezusa. Boże owieczki słyszą głos Boży. Gdy czytasz słowa Boga Wszechmogącego, widzisz, że Bóg się pojawił! Zachęcamy wszystkich poszukiwaczy prawdy, aby tu zajrzeli.

-
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą modlitwy. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą modlitwy. Pokaż wszystkie posty

Piosenka chrześcijańska „Efekt prawdziwej modlitwy”


Piosenka chrześcijańska „Efekt prawdziwej modlitwy”

I
Krocz w szczerości
i módl się, byś oszustwa nie miał w głębi serca.
Modlitwa cię oczyści.
Módl się, a zaznasz przez Boga dotknięcia.
Wtedy twe usposobienie odmieni się, odmieni się.
Modlitwa zmienia ludzkie usposobienia.
Im więcej działa Duch, tym większa miara posłuszeństwa,
tym bardziej człowiek jest skory do działania.
Szczera modlitwa ma moc serc oczyszczania.

II
Gdy Duch nie dotyka życia,
jest ono tylko ceremoniałem.
Lecz gdy otrzymasz światło,
przez Boga dotknięty nie raz, dotknięty nie raz,
to duchowym życiem
przeżyjesz swój czas, przeżyjesz swój czas.
Modlitwa zmienia ludzkie usposobienia.
Im więcej działa Duch, tym większa miara posłuszeństwa,
tym bardziej człowiek jest skory do działania.
Szczera modlitwa ma moc serc oczyszczania.

Rozdział 23

W czasie, gdy rozbrzmiewa Mój głos, a Moje oczy strzelają ogniem, czuwam nad całą ziemią i obserwuję cały wszechświat. Cała ludzkość modli się do Mnie i podnosi do Mnie swe oczy, błagając, abym powstrzymał swą złość i obiecując nie buntować się już więcej przeciwko Mnie. Ale przeszłości już nie ma – teraz trwa teraźniejszość. Kto może odwrócić Moją wolę? Z pewnością nie wzdychania ludzkich serc ani też słowa z ich ust? Komu udało się przetrwać aż do teraz, jeśli nie dzięki Mnie? Kto jest w ogóle zdolny przetrwać inaczej niż dzięki słowom pochodzącym z Moich ust? Na kim nie spoczywa Moje czujne oko? Kiedy przeprowadzałem Moje nowe dzieło na całej ziemi, kto był kiedykolwiek zdolny przed nim uciec? Czy jest możliwe, aby góry, dzięki swej wysokości, mogły go uniknąć? Czy jest możliwe, aby wody, dzięki swemu niezmiernemu ogromowi, mogły stawić mu opór? W Moim planie, nigdy nie pozwoliłem w beztrosce wymknąć się czemukolwiek, tak więc nigdy nie było takiej osoby ani rzeczy, która uszłaby z Mojej ręki. Dzisiaj Moje święte imię wysławiane jest przez ludzkość, a jednocześnie słowa protestu wznoszą się po raz kolejny przeciwko Mnie u wszystkich ludzi i powszechne są wśród mieszkańców świata legendy o Moim pobycie na ziemi. Nie znoszę, kiedy ludzie Mnie osądzają, podobnie jak nie mogę znieść, gdy wprowadzają podziały w Moim ciele, a jeszcze mniej toleruję ich obelgi kierowane pod Moim adresem. Ponieważ człowiek nigdy prawdziwie Mnie nie poznał, opiera Mi się od zawsze i zwodzi Mnie, zamiast czcić Mego Ducha i cenić Moje słowa. Za wszystkie jego czyny i działania, a także za jego nastawienie względem Mnie, daję człowiekowi „nagrodę”, która mu się należy. Wszyscy ludzie podejmują działania z myślą o nagrodzie i nigdy nie było choćby jednego, który wykonałby jakąkolwiek pracę, która wymagałaby ofiary z samego siebie. Istoty ludzkie nie są skłonne do poświęcenia, które nie szuka własnych korzyści, lubują się raczej w nagrodach, które można otrzymać za nic. Piotr jednak poświęcił samego siebie przede Mną i nie stało się to ze względu na przyszłą nagrodę, ale ze względu na aktualne poznanie. Ludzkość nigdy nie weszła ze Mną w prawdziwą relację, ale zamiast niej obcuje ze Mną raz po raz w sposób powierzchowny, sądząc jednocześnie, że w ten sposób bez wysiłku zaskarbi sobie Moją przychylność. Zajrzałem w głąb ludzkiego serca i w jego najgłębszych zakamarkach odkryłem „kopalnię wielu bogactw” – coś, czego istnienia nawet sam człowiek nie jest jeszcze świadomy, ale co ja odkryłem na nowo. Tak więc dopiero kiedy istotom ludzkim przedstawi się „dowody rzeczowe”, dopiero wtedy ludzie zaprzestają swojego świętoszkowatego samoponiżania się i z rękami wzniesionymi ku górze przyznają się do swego własnego nieczystego stanu. W ludziach kryje się mnóstwo rzeczy nowych i świeżych, które czekają, aż je „wydobędę” ku radości całej ludzkości. Daleki od przerywania Mojego dzieła z powodu ludzkiej niegotowości, nie przestaję naprawiać i podtrzymywać człowieka w zgodzie z Moim oryginalnym planem. Człowiek jest jak drzewo owocowe: bez przycinania oraz podcinania nie uda mu się wydać owocu i ostatecznie zostaną z niego tylko opadłe liście i zeschnięte gałęzie – żaden owoc nie spadnie z nich na ziemię.

Dyskusja o życiu kościoła i prawdziwym życiu

Ludzie sądzą, że są w stanie doświadczyć przemiany tylko w ramach swojego kościelnego życia oraz że jeśli nie żyją w ramach struktury kościoła, ich przemiana nie będzie możliwa i że nie będą w stanie osiągnąć przemiany w swoim prawdziwym życiu. Czy możecie zidentyfikować ten problem? Mówiłem o wprowadzeniu Boga w prawdziwe życie i to jest droga, którą wierzący w Boga wchodzą w rzeczywistość Bożych słów. W rzeczywistości życie kościoła jest jedynie ograniczonym sposobem na doskonalenie ludzi. Prawdziwe życie wciąż pozostaje podstawowym środowiskiem doskonalenia człowieka. To jest właśnie ta rzeczywista praktyka i szkolenie, o którym mówiłem, a które pozwala ludziom osiągnąć życie normalnego człowieczeństwa i urzeczywistnić podobieństwo do prawdziwej osoby w codziennym życiu. Jednym z aspektów tej praktyki jest fakt, że człowiek musi przejść odpowiednie szkolenie, aby podnieść swój poziom wykształcenia, – tak, by móc zrozumieć słowa Boga i osiągnąć zdolność pojmowania. Innym aspektem jest to, że należy być wyposażonym w podstawową wiedzę potrzebną do życia jako istota ludzka, aby móc osiągnąć głębsze wejrzenie i rozsądek właściwy normalnemu człowieczeństwu, ponieważ ludzie wykazują ogromne braki w tych dziedzinach. Co więcej, trzeba także nauczyć się smakować słowa Boże na drodze życia kościelnego i stopniowo dojść do klarownego pojmowania prawdy.

O normalnym życiu duchowym

Wierzący musi mieć normalne życie duchowe – to podstawa doświadczania słów Boga i wchodzenia w rzeczywistość. Czy obecnie wszystkie modlitwy, zbliżanie się do Boga, śpiewanie, chwalenie, medytacja i próby zrozumienia słów Boga – co praktykujecie, spełniają standardy normalnego życia duchowego? Nikt z was nie ma co do tego całkowitej pewności. Normalne życie duchowe nie ogranicza się do modlitwy, śpiewu, życia sprawami kościoła, jedzenia i picia słów Boga i innych tego typu praktyk, ale oznacza życie duchowe, które jest świeże i żywe. Tu nie chodzi o metodę, ale o wynik. Większość ludzi myśli, że aby mieć normalne życie duchowe, trzeba się modlić, śpiewać, jeść i pić słowa Boga lub próbować rozszyfrować słowa Boga. Bez względu na to, czy jest jakikolwiek rezultat albo prawdziwe zrozumienie, tacy ludzie skupiają się na zachowywaniu pozorów na zewnątrz i nie koncentrują się na wyniku – są ludźmi żyjącymi pośród rytuałów religijnych, a nie ludźmi żyjącymi na łonie kościoła, ani tym bardziej ludźmi królestwa. Tego rodzaju modlitwy, śpiewy, jedzenie i picie słów Boga przez te osoby są zgodne z regułami; są one zmuszone do ich wykonywania, co czynią zgodnie z trendami, lecz nie dobrowolnie ani z głębi serca. Bez względu na to, jak dużo ludzie ci będą się modlić lub śpiewać, nie będzie żadnego rezultatu, ponieważ wszyscy oni praktykują religijne zasady i rytuały, ale nie praktykują słowa Bożego. Koncentrując się tylko na metodzie i przyjmując słowa Boga jako zasady do przestrzegania, taka osoba nie praktykuje słowa Bożego, tylko zadowala ciało i robi rzeczy na pokaz. Tego rodzaju religijne rytuały i zasady pochodzą od człowieka, a nie od Boga. Bóg nie przestrzega zasad, nie kieruje się żadnymi prawami. On każdego dnia robi nowe rzeczy i wykonuje rzeczywistą pracę. Podobnie jak ludzie w Kościele Potrójnej Autonomii, którzy ograniczają się do codziennego porannego czuwania, wieczornych modlitw, dziękczynienia przed posiłkami, wyrażania wdzięczności we wszystkim i innych tego rodzaju praktyk, bez względu na to, jak intensywnie to robią lub jak długo praktykują, nie będą posiadać dzieła Ducha Świętego. Jeśli ludzie żyją zgodnie z zasadami, a ich serca zajęte są praktykowaniem, wtedy Duch Święty nie ma żadnej możliwości działania, ponieważ ludzkie serca są przepełnione zasadami i ludzkimi koncepcjami; dlatego Bóg nie ma sposobu, aby wykonać pracę. Ludzie zawsze będą żyć pod kontrolą prawa, a tego rodzaju osoba nigdy nie będzie w stanie przyjąć chwały Bożej.

Rozdział 28

Gdy przybyłem z Syjonu, wszystko Mnie wyczekiwało, a gdy wróciłem na Syjon, wszyscy ludzie Mnie przywitali. W przychodzeniu i odchodzeniu wrogie Mi rzeczy nigdy nie wstrzymywały Moich kroków, a więc Moje dzieło płynnie się posuwało. Dzisiaj, gdy przychodzę pośród wszelkiego stworzenia, wszystko wita Mnie w milczeniu, głęboko przestraszone, że odejdę jeszcze raz i wycofam ich pomoc. Wszystko podąża za Moim przewodnictwem i wszystko pilnuje kierunku, który wyznaczyła Moja ręka. Słowa z Moich ust udoskonaliły wiele stworzeń i skarciły wielu synów nieposłuszeństwa. Stąd wszyscy ludzie wpatrują się uważnie w Moje słowa i pilnie słuchają wypowiedzi z Moich ust, a są pełni obaw, żeby nie stracić tej dobrej okazji. Z tego właśnie powodu nadal przemawiałem, aby Moje dzieło realizowało się szybciej, a tym sposobem, aby satysfakcjonujące warunki pojawiły się wcześniej na ziemi i naprawiły sceny spustoszenia na ziemi. Kiedy patrzę na niebo, jest to moment, gdy jeszcze raz zwracam się do ludzkości; wszystkie krainy są natychmiast napełnione życiem, pył już więcej nie unosi się w powietrzu, a błoto już więcej nie pokrywa ziemi. Moje oczy od razu promienieją, sprawiając, że ludzie z wszystkich krain patrzą na Mnie i uciekają się do Mnie. Pośród ludzi dzisiejszego świata – włączając tych wszystkich, którzy są obecni w Moim domostwie – kto naprawdę ucieka się do Mnie? Kto daje swe serce w zamian za cenę, którą zapłaciłem? Kto kiedykolwiek mieszkał w Moim domostwie? Kto kiedykolwiek naprawdę ofiarował siebie przede Mną? Gdy przedstawiam wymagania człowiekowi, on natychmiast zamyka swój „mały magazyn”.

O praktyce modlitewnej

KSIĄŻKI,Modlitw,modlitwa wielbiąca pana boga,Modlitwa do Pana Boga,
Nie przywiązujecie wagi do modlitwy w waszym codziennym życiu. Ludzie nigdy nie doceniali znaczenia modlitwy. Dotychczas modlili się, wykonując mechanicznie gesty bez należytego skupienia; nikt nigdy w pełni nie ofiarowywał swojego serca Bogu ani szczerze nie modlił się do Boga. Ludzie modlą się do Boga tylko wtedy, gdy coś im się przytrafi. Przez te wszystkie lata, czy kiedykolwiek szczerze pomodliłeś się do Boga? Czy kiedykolwiek wylewałeś łzy bólu przed Bogiem? Czy kiedykolwiek poznałeś siebie samego przed Bogiem? Czy kiedykolwiek szczerze modliłeś się do Boga? Modlitwę należy praktykować stopniowo: jeśli nie masz w zwyczaju modlić się w domu, to nie będziesz wiedział, jak modlić się w kościele, a jeśli zwykle nie modlisz się w małych zgromadzeniach, to nie będziesz w stanie modlić się podczas dużych zgromadzeń. Jeśli zazwyczaj nie zbliżasz się do Boga lub nie snujesz refleksji na temat Jego słów, wtedy nie będziesz miał nic do powiedzenia, kiedy nadejdzie pora na modlitwę – a nawet jeśli będziesz się modlić, będziesz jedynie udawać, ale nie będziesz modlić się szczerze.

Rozdział 6

Ludzkość oniemiała, słysząc Boże wypowiedzi, bo zdaje sobie sprawę z tego, że Bóg wykonał coś wielkiego w królestwie ducha, coś, do czego człowiek nie jest zdolny i co tylko Sam Bóg może osiągnąć. Z tego powodu Bóg ponownie wypowiada słowa łagodności do ludzkości. Kiedy ludzkie serca napełnione są sprzecznościami i ludzie zastanawiają się: „Bóg jest Bogiem bez miłosierdzia i miłości, lecz raczej Bogiem oddanym temu, by powalać ludzkość; czemu więc miałby nam okazywać łaskawość? Czy to możliwe, że Bóg znowu zmienił metodę?” – w momencie gdy to pojęcie, ta myśl kształtuje się w ich umysłach, walczą przeciwko niej z całą swą siłą. Niemniej jednak po tym, jak Boże dzieło posunęło się o kolejny okres czasu, Duch Święty podjął wielkie działanie wewnątrz kościoła, a każdy poszczególny człowiek wziął się do dzieła wypełniania swej funkcji, wobec tego w tym czasie cała ludzkość wkroczyła w tę metodę Boga. Jest tak dlatego, że nikt nie może dostrzec żadnej niedoskonałości w tym, co Bóg mówi i robi, a w odniesieniu do tego, co Bóg będzie rzeczywiście robił potem, nikt nic nie może wiedzieć ani nawet odgadnąć. Jak to Bóg powiedział swymi własnymi ustami: „Ze wszystkich ludzi żyjących pod niebem, czy jest ktoś, kto nie jest w Mej dłoni? Czy jest ktoś, kto nie działa zgodnie z Moim kierunkiem?” Lecz udzielam wam rady: w sprawach, których do końca nie rozumiecie, niech żaden z was się nie wypowiada ani nie działa. To, co właśnie powiedziałem, nie jest po to, by ugasić twój entuzjazm, ale zachęcić cię do pójścia w Bożym kierunku w twoich działaniach. W żadnym razie nie powinieneś z powodu tego, co powiedziałem o „niedoskonałościach”, tracić zapału ani wpadać w wątpliwość. Moim celem jest przede wszystkim przypomnienie ci, byś zwracał uwagę na Boże słowa.

Rozdział 21

Dzieło Ducha Świętego przywiodło was teraz do nowych niebios i do nowej ziemi. Wszystko podlega odnowie, wszystko spoczywa w Moich dłoniach, wszystko zaczyna się od nowa! Z powodu swych poglądów ludzie nie potrafią tego przemyśleć i nie ma to dla nich sensu – ale to Moje dzieło, a w nim jest Moja mądrość. Dlatego możecie odłożyć wszystkie swe poglądy i opinie. Możecie skupić się na jedzeniu i piciu Bożego słowa w uległości, bez żadnych obaw. Działając w ten sposób, przyjmuję na siebie święte zobowiązanie. W rzeczywistości ludzie nie muszą żyć w szczególny sposób. To raczej Bóg, czyniąc cuda, ukazuje swoją wszechmoc. Ludziom nie wolno przechwalać się, chyba że chwalą się Bogiem. W przeciwnym przypadku doświadczą straty. Bóg podnosi z pyłu nędznych i wywyższa pokornych. Użyję Mej mądrości we wszystkich jej formach, by kierować Kościołem powszechnym, by kierować wszystkimi ludami i wszystkimi narodami, tak by one wszystkie były we Mnie i tak byście wy wszyscy mogli podporządkować Mi się w Kościele.

Film ewangelia „Miasto zostanie zburzone” Klip filmowy (1) – Społeczność religijna zdegenerowała się do postaci Babilonu


Film ewangelia „Miasto zostanie zburzone” Klip filmowy (1) – Społeczność religijna zdegenerowała się do postaci Babilonu

Przywódcy religijni schodzą z drogi Pana i podążają za doczesnymi trendami oraz współpracują z władzą w jej szaleńczym sprzeciwie wobec Błyskawicy ze Wschodu i potępianiu jej. Zaczęli już kroczyć drogą sprzeciwu wobec Boga. Społeczność religijna zdegenerowała się do postaci Babilonu. Biblia mówi: „Wtedy Jezus wszedł do świątyni Boga i wypędził wszystkich sprzedających i kupujących w świątyni; poprzewracał stoły wymieniających pieniądze i stołki sprzedających gołębie. I powiedział im: Jest napisane: Mój dom będzie nazwany domem modlitwy, a wy zrobiliście z niego jaskinię zbójców”. (Mateusz 21:12-13).

Czy Trójca istnieje?

słów Boga,Ducha Świętego,wiara w Boga,Bogu,tajemnica wcielenia

Dopiero kiedy nadeszła prawda o Jezusie, który stał się ciałem, człowiek sobie to uświadomił – w niebie nie jest tylko Ojciec, ale również Syn, a nawet Duch. Oto powszechne wyobrażenie, jakie ma człowiek, że istnieje taki Bóg w niebie – Trójca, którą jest Ojciec, Syn i Duch Święty, wszyscy w jednym. Cała ludzkość ma takie pojęcia – Bóg jest jednym Bogiem, ale składa się z trzech części, które wszyscy głęboko zakorzenieni w powszechnych wyobrażeniach uważają za Ojca, Syna i Ducha Świętego. Tylko te trzy części złożone w jedną, są całością Boga. Bez Ojca Świętego Bóg nie byłby całością. Podobnie, Bóg nie byłby całością bez Syna lub Ducha Świętego.

Bóg doskonali tych, którzy są według Jego serca

Bóg pragnie teraz pozyskać grupę ludzi – tych, którzy chcą z Nim współpracować, którzy mogą być posłuszni Jego dziełu, którzy wierzą, że słowa wypowiadane przez Boga są prawdą, wprowadzają Jego żądania w życie. Tych, których serce przepełnia prawdziwe zrozumienie. Tych, których można udoskonalić i którzy będą niestrudzenie podążać ścieżką doskonałości. Ci, którzy nie rozumieją dzieła Boga, nie jedzą ani nie piją Jego słów, nie zwracają uwagi na Jego słowa i nie mają miłości do Boga w sercu – takich ludzi nie można udoskonalić. Ci, którzy wątpią w Boga wcielonego, nie są Go pewni, nigdy nie traktują poważnie Jego słów i zawsze Go oszukują, opierają się Mu i są pod wpływem szatana – takich ludzi nie da się udoskonalić.